Media: Marek Magierowski, ambasador w USA, odchodzi ze stanowiska. Marcin Mastalerek zaskoczony
Ambasador Polski w USA Marek Magierowski odejdzie ze stanowiska w połowie lipca - przekazał amerykański korespondent Polskiego Radia. Jak uściślił, stanie się to po szczycie NATO w Stanach Zjednoczonych. W Polsat News informacje te skomentował szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek, nie ukrywając zaskoczenia.
Polskie Radio podało, że MSZ nie skomentowało kadrowych decyzji "przed ich oficjalnym ogłoszeniem". Przypomniało również słowa premiera z marca, który przyznał, że Magierowski "nigdy nie był jego fanem", lecz on ma "dość wysoką ocenę pracy" ambasadora w Waszyngtonie.
ZOBACZ: Ważny projekt w Sejmie, a na sali pustki. "Nie wszyscy mają obowiązki"
W tym samym miesiącu Donald Tusk zapowiadał, że wraz z szefem polskiej dyplomacji Radosławem Sikorskim zawnioskuje do Andrzeja Dudy o zgodę na zmiany w większości ambasad RP. Z Pałacu Prezydenckiego popłynął jednak przekaz, iż głowa państwa na takie roszady się nie zgodzi.
Marek Magierowski odchodzi z ambasady w USA? "Zaskoczenie"
Do informacji o rezygnacji Magierowskiego w środowym "Gościu Wydarzeń" odniósł się szef gabinetu Andrzeja Dudy Marcin Mastalerek. Uznał, że odejście obecnego szefa placówki w Waszyngtonie jest "zaskoczeniem".
WIDEO: "Gość Wydarzeń" Marek Magierowski, ambasador w USA, odchodzi ze stanowiska. Marcin Mastalerek zaskoczony
- Marek Magierowski to przecież dobry ambasador, wcześniej nie było o tym mowy. Prezydent mówił wielokrotnie, także podczas Rady Bezpieczeństwa Narodowego do polityków wszystkich opcji, że potrzebna jest odpowiedzialność i współpraca - skomentował szef gabinetu Andrzeja Dudy.
ZOBACZ: Marcin Mastalerek o wyniku wyborów. "PiS nie wykorzystało potencjału"
Jak przypomniał, według konwencji wiedeńskiej ambasadorzy są akredytowani przy głowach państwa. - A premier Donald Tusk, nie wygrywając wyborów prezydenckich, chciałby mieć kompetencje prezydenta. To jest nieodpowiedzialne, jak i w sprawach NATO - gdzie do Polski wrócił ambasador Szatkowski - jak i w Waszyngtonie - stwierdził.
"Tak samo Donald Tusk zachowywał się wobec Lecha Kaczyńskiego"
Następnie Mastalerek dodał: - Proszę mi znaleźć polityka w Polsce, który ma konkretne zarzuty do ambasadora Magierowskiego. Mamy na 100 placówek około 20 nieobsadzonych, a minister Sikorski nie zajmuje się (nimi - red.), a zwalania innych. Możne to jakaś stara uraza, ale to są sprawy państwowe.
Przedstawiciel Pałacu Prezydenckiego podkreślił, iż Magierowski "nie jest ambasadorem PO, ani rządu, lecz Rzeczypospolitej Polskiej". - To nie jest nowa sytuacja. Tak samo zachowywał się Tusk wobec prezydenta Lecha Kaczyńskiego i ambasadorów. Prezydent kieruje się dobrem Rzeczypospolitej. Andrzej Duda myśli tylko i wyłącznie o Polsce - podkreślił rozmówca Bogdana Rymanowskiego.
Marek Magierowski szefuje polską placówką w Waszyngtonie od 2021 roku, wcześniej przez trzy lata był ambasadorem RP w Izraelu. Z kolei w latach 2015-2018 pełnił funkcje w administracji prezydenta Andrzeja Dudy oraz resorcie spraw zagranicznych. Przed wejściem do polityki był dziennikarzem, w tym "Rzeczpospolitej", "Forum", "Newsweeka", "Gazety Wyborczej" i "Najwyższego Czasu".
Czytaj więcej