Obawa przed utratą bagażu. To rozwiązanie może pomóc
Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) wprowadza nowe rozwiązania, które mają ograniczyć liczbę gubionych bagaży. Na linie lotnicze nałożony został obowiązek czteroetapowego śledzenia nadanych toreb. Oznacza to także, że zagubione bagaże szybciej wrócą do właścicieli.
Z branży lotniczej napływają dobre wieści. Wdrażane są przepisy, które mają ograniczyć niewłaściwą obsługę bagażu na lotniskach. Oznacza to mniej zgubionych bagaży - a te, które zostaną przeoczone, szybciej wrócą do właścicieli.
IATA wprowadza rozwiązania. Ograniczą liczbę gubionych bagaży
Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) nałożyło na wszystkie linie lotnicze obowiązek czteroetapowego śledzenia bagażu podczas całej podróży.
Każdy bagaż ma być - zgodnie z rezolucją 753 - śledzony za pomocą zeskanowanych kodów kreskowych podczas odprawy, załadunku na pokład samolotu, podczas transferów i po przybyciu na taśmę dostawczą. Tym samym zawsze będzie wiadomo, gdzie znajduje się dana walizka czy torba, co ma zwiększyć zadowolenie pasażerów i usprawnić ich obsługę na lotniskach.
ZOBACZ: Niedźwiedź nagle zajrzał w okno. "Stał na dwóch łapkach"
IATA jest stowarzyszeniem handlowym reprezentującym ponad 300 linii lotniczych na całym świecie, w tym większość głównych przewoźników. Wśród nich znajdują się często wybierane przez Polaków linie lotnicze, takie jak Ryanair czy Wizz Air, a także polski LOT. Członkowie są zobowiązani do przyjęcia przepisów i standardów ustalonych przez organizację.
Ulepszony system śledzenia bagażu. Linie lotnicze wprowadzają zmiany
Najnowszy globalny raport IATA wykazał, że spośród 155 przebadanych linii lotniczych i 94 lotnisk, 44 proc. w pełni wdrożyło wymogi stowarzyszenia dotyczące śledzenia bagażu.
Na czele znalazły się Chiny i Azja Północna, gdzie 88 proc. linii lotniczych wdrożyło nowy system. Drugie miejsce zajęły obie Ameryki z wynikiem 60 proc. Europa i Azja-Pacyfik osiągnęły 40 proc. Obecnie 41 proc. linii lotniczych i lotnisk pracuje nad spełnieniem tych wymogów.
Niektórym liniom lotniczym udało się nawet pozyskać certyfikat zgodności z rezolucją 753 jeszcze przed wprowadzeniem nowych przepisów w życie. Wśród nich znalazły się linie Emirates.
Wakacje bez stresu. Wdrażane są przepisy IATA
Według Moniki Mejstrikovej, dyrektor ds. operacji naziemnych IATA, od 2007 do 2022 r. liczba przypadków niewłaściwej obsługi bagażu spadła o prawie 60 proc. W 2022 r. nastąpił gwałtowny wzrost liczby nieprawidłowo obsługiwanych bagaży. Jak wyjaśniła, branża lotnicza nie była wówczas przygotowana na odrodzenie podróży po pandemii COVID-19.
ZOBACZ: Urządzili zawody w nicnierobieniu. Obowiązują zasady
Rezolucja IATA została wydana w roku 2014, jednak do jej realizacji potrzebny jest czas. Podmioty takie, jak linie lotnicze, operatorzy lotnisk i firmy zajmujące się obsługą naziemną potrzebują dopasowanych do swoich potrzeb rozwiązań.
IATA ma nadzieję, że zwiększone wykorzystanie przepisów dotyczących śledzenia bagażu ponownie zmniejszy liczbę przypadków zagubienia bagażu. Pomoże w tym również wyrównanie liczby pasażerów i lepsze przygotowanie branży.
Czytaj więcej