Projekt Tarcza Wschód. Generał Polko zwraca uwagę na kluczową kwestię

Polska
Projekt Tarcza Wschód. Generał Polko zwraca uwagę na kluczową kwestię
Polsat News
Generał Roman Polko

- Nie oczekuję więcej szczegółów, ponieważ wejście w nie byłoby pokazaniem zbyt dużo stronie wschodniej, stronie rosyjskiej - mówił generał Roman Polko, były dowódca GROM, były szef BBN w Polsat News o projekcie Tarcza Wschód. - Jestem uspokojony, pieniądze nie będą zmarnowane - dodał. Wcześniej w poniedziałek odbyła się prezentacja programu Tarcza Wschód, na którym ujawniono szczegóły projektu.

- My działamy na rzecz państwa polskiego, to jest rzecz kluczowa, święta - mówił szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, prezentując szczegóły programu Tarcza Wschód. Generał Roman Polko, były dowódca GROM, były szef BBN na antenie Polsat News komentował zaprezentowany projekt.

 

- Nie oczekuję więcej szczegółów, ponieważ wejście w nie byłoby pokazaniem zbyt dużo stronie wschodniej, stronie rosyjskiej. Widzę myśl, nie jest to hasło propagandowe, tylko rzeczywisty projekt, który po pierwsze, ma na celu odciążenie wojska, które wspomaga Straż Graniczą w kontroli ruchu migracyjnego - mówił. - Uszczelnienie zapory z pewnością jest teraz kluczowe, coraz więcej migrantów teraz Łukaszenkach chce przepychać w naszą stronę - dodał.

 

ZOBACZ: Kluczowy projekt Tuska ws. obrony. Prezydent zabrał głos

 

- Po drugie, to nie jest budowanie systemu typu linia Maginota, co też jest uspakajające, tylko budowanie rzeczywiście infrastruktury, która ma kanalizować ruch wroga, utrudniać mu manewr, a jednocześnie stwarzać dogodne warunki do naszych działań, gdybyśmy musieli je podjąć w tej strefie - zaznaczył generał.

Generał Polko zwraca uwagę na kluczową kwestię

Generał Polko zwrócił uwagę, że w projekcie widać odejście od pomysłu obrony na linii Wisły. - To, co kluczowe, wojska operacyjne będą się przygotowywały do działań bojowych, a nie zajmowały się szkoleniem czy funkcjonowaniem codziennym - mówił. - Jestem uspokojony, te pieniądze nie będą zmarnowane - ocenił generał Polko.

 

WIDEO: Tarcza Wschód. Generał Roman Polko: Pieniądze nie będą zmarnowane

 

 

Jak zauważył, projekt jest rozwinięciem tego, co wprowadzano w Polsce po rozpoczęciu przez Władimira Putina pełnoskalowej inwazji na Ukrainę w luty 2022 roku.

 

- Budowa zapór to było działanie ad hoc, teraz jest wszystko wzmacniane. Widać wyraźnie, że jest to kontynuowane. Trzeba mieć złą wolę, żeby po jednej czy po drugiej stronie (politycznej - red.) dostrzegać jakieś inne ruchy. W kwestiach bezpieczeństwa kluczowe partie mówią jednym głosem - mówił. - Bezpieczeństwo to nasza wspólna sprawa i to bardzo mocno podkreślał na konferencji Władysław Kosiniak-Kamysz - dodał.

 

- To nie jest projekt polityczny, to projekt, który realizowany jest przez sztab generalny, dowództwo operacyjne, przez ludzi, którzy znają się na swojej robocie i mają doskonałe rozeznanie w sytuacji - podkreślił generał Polko.

Tarcza Wschód. MON ujawnia szczegóły

W poniedziałek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz wraz z wiceministrem obrony narodowej Cezarym Tomczykiem i szefem SGWP gen. Wiesławem Kukułą przedstawili informacje na temat programu Tarcza Wschód.

 

ZOBACZ: Tarcza Wschód. Szczegóły MON ws. wielkiej inwestycji na granicy

 

- Narodowy Program Odstraszania i Obrony, Tarcza Wschód to największa operacja umacniania wschodniej granicy Polski i wschodniej flanki NATO od 1945 roku. To jest operacja strategiczna dla naszego rządu, strategiczna dla bezpieczeństwa Rzeczypospolitej - mówił Kosiniak-Kamysz.

 

Wiceszef MON przekazał, że budowa Tarczy Wschód zakończy się do 2028 roku, a jej koszt wyniesie ok. 10 mld zł. Inwestycja ma być współfinansowana ze środków UE.

Aneta Wasilewska / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie