Waga ciężka ma nowego króla. Pierwsza taka sytuacja w boksie od ponad 20 lat

Świat
Waga ciężka ma nowego króla. Pierwsza taka sytuacja w boksie od ponad 20 lat
PAP/EPA/ALI HAIDER

Ukraiński pięściarz Ołeksandr Usyk pokonał niejednogłośnie na punkty Brytyjczyka Tysona Fury'ego i został niekwestionowanym mistrzem świata wagi ciężkiej. To pierwsza taka sytuacja w królewskiej kategorii od 24 lat.

Stawką pojedynku do którego doszło na gali w stolicy Arabii Saudyjskiej - Rijadzie były pasy mistrzowskie pięciu federacji. Usyk do pasów federacji WBA, WBO, IBF oraz IBO, dodał brakujący WBC, który posiadał Fury.

 

Pojedynek lepiej zaczął Usyk, ale później długo lepiej prezentował się Fury. Ukrainiec inicjatywę ponownie przejął w ósmej rundzie, w której Brytyjczyk zaczął krwawić z nosa.

 

ZOBACZ: USA. Deontay Wilder aresztowany przez policję

 

W dziewiątym starciu Usyk blisko był zakończenia walki przed czasem. Fury był liczony, a chwilę później wybrzmiał gong kończący rundę. Usyk do końca pozostawał aktywniejszy, jednak nie wszyscy sędziowie widzieli go lepszym od rywala. Dwóch punktowało 115:112 i 114:113 na korzyść Ukraińca, a jeden uznał, że 114:113 wygrał Fury.

Niekwestionowany mistrz wagi ciężkiej 

Blisko 36-letni Fury doznał pierwszej porażki na zawodowym ringu, po 34 zwycięstwach i jednym remisie. Rok starszy Usyk ma na koncie 22 wygrane w 22 walkach.

 

Kontrakt na walkę zawierał klauzulę automatycznego rewanżu. Wszystko wskazuje na to, że Usyk i Fury ponownie zmierzą się jesienią.

 

ZOBACZ: Polski pięściarz Łukasz Różański "przegrał" z Jennifer Lopez

 

Poprzednim na gali w Rijadzie w królewskiej kategorii był Brytyjczyk Lennox Lewis, którego panowanie zakończyło się w kwietniu 2000 roku.

dk / PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie