Tragedia na ognisku. Małżeństwo zginęło na oczach dzieci

Polska

Kłótnia podczas ogniska nad rzeką w okolicach Krosna Odrzańskiego zakończyła się tragedią. Jak ustalił Polsatnews.pl, w trakcie wymiany zdań biorące w niej udział małżeństwo postanowiło z impetem odjechać z miejsca wypoczynku. Auto jednak stoczyło się do wody. Mimo błyskawicznej reakcji służb nie udało się uratować ich życia. Para zginęła na oczach dzieci.

Tragedia na ognisku. Małżeństwo zginęło na oczach dzieci
Polsat News

Do wypadku doszło w sobotę po północy koło miejscowości Stary Raduszec w pow. krośnieński. Audi prowadzone przez 39-letniego mężczyznę wjechało do rzeki Bóbr. W samochodzie była 31-letnia żona kierowcy audi.

 

- Trwa wyjaśnianie przyczyn i okoliczności tego zdarzenia – poinformowała Polsatnews.pl rzeczniczka policji w Krośnie Odrzańskim Justyna Kulka.

Tragiczny finał małżeńskiej kłótni

- Doszło do kłótni między małżonkami - powiedziała Polsatnews.pl Ewa Antonowicz, rzecznik prasowy Prokurator Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. Były przy tym dzieci pary: w wieku sześciu i 10 lat. Widząc to, pozostali uczestnicy zdarzenia zabrali je kilkadziesiąt metrów dalej. 

 

- Mężczyzna wsiadł do samochodu, kobieta za nim. Kierowca gwałtownie ruszył, a auto wpadło do rzeki - przekazała rzecznik prokuratury. 

 

ZOBACZ: Samochód w rzece w Myscowej. Kierowca chciał skrócić sobie drogę

 

Urzędniczka dodała, że w akcji poszukiwawczo-ratowniczej brali udział płetwonurkowie straży pożarnej. Z rzeki podjęto samochód, jednak mimo próby reanimacji małżeństwa nie udało się uratować.

 

Śledczy dodali w rozmowie z Polsatnews.pl, że ciała małżonków zabezpieczono do sekcji zwłok.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Artur Pokorski / Polsat News / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie