Naukowcy: Kleszcze z Afryki dotarły do Polski. Wywołują wyjątkowo groźną chorobę

Polska
Naukowcy: Kleszcze z Afryki dotarły do Polski. Wywołują wyjątkowo groźną chorobę
Daktaridudu; Adrian Tync/CC BY-SA 4.0/Wikimedia Commons
Kleszcze wędrowne zauważone w Polsce

Kleszcze wędrowne pojawiły się w Polsce. Niebezpieczny gatunek insekta wywołującego gorączkę krymsko-kongijską został zaobserwowany na Dolnym Śląsku.

Kleszcze wędrowne (hyalomma marginatum), które dotychczas spotykane były główne w Afryce, dotarły Polscy. Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu potwierdzili obecność pajęczaków na Dolnym Śląsku.

 

Insekty przenoszą wirusy powodujące poważne choroby, z których wyjątkowo groźna jest krwotoczna gorączka krymsko-kongijska (CCHF). WHO określa ją jako jedną z 10 najniebezpieczniejszych chorób na świecie. Umiera nawet do 50 procent zakażonych. W Turcji odpowiada ona za śmierć kilkudziesięciu tysięcy ludzi rocznie.

 

CCHF objawia się zaczerwienieniem twarzy, przekrwieniem spojówek i błony śluzowej gardła oraz wybroczynami na podniebieniu. U chorych może występować również ból głowy i stawów, wysoka temperatura ciała, bóle brzucha i wymioty.

 

ZOBACZ: Wydano ostrzeżenia dla pewnej grupy osób. Wiadomo, na co uważać

 
Kolejnym etapem choroby, utrzymującym się od dwóch dni do czterech tygodni, są intensywne krwotoki z nosa oraz niekontrolowane krwawienia w miejscach iniekcji.


W związku z tym, że do dziś nie opracowano szczepionki na krwotoczną gorączkę krymsko-kongijską, należy przykładać szczególną uwagę, by unikać kontaktu z kleszczami wędrownymi.

Jak wyglądają kleszcze wędrowne?

Kleszcze wędrowne są nieco większe od swoich pospolitych odpowiedników. Mierzą ok. 8 mm, a poznać można je po charakterystycznych pasiastych odnóżach. Najczęściej pasożytują na koniach.

 

ZOBACZ: W zoo brakowało pand. Przebrali za nie inne zwierzęta


Od kilkudziesięciu lat pajęczaki obserwowane były na Korsyce, jednak w 2020 r. zauważono je również na południu Francji: w Pirenejach Wschodnich, Aude, Herault, Gard, Deltcie Rodanu, Var i na południu Ardeche. Dziś wiemy już, że są również w Polsce.

Jak się chronić?

Dobra wiadomość jest taka, że by uniknąć kontaktu z kleszczami wędrownymi, należy stosować standardowe środki ochrony przed pajęczakami. Pomocne okażą się kremy i spraye na ukąszenia i zakładanie odzieży chroniącej ramiona i nogi podczas spacerów na łonie natury. Po powrocie do domu należy dokładnie się obejrzeć.


Warto pamiętać, że kleszcze wędrowne przenoszą się na kolejne tereny, pasożytując na dzikim ptactwie. Unikanie kontaktu z nim pomoże w zmniejszeniu ryzyka spotkanie "niechcianego gościa" z Afryki. 

Paweł Sekmistrz / ml / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie