Dziesiąta kara dla Donalda Trumpa. Następny będzie areszt

Świat
Dziesiąta kara dla Donalda Trumpa. Następny będzie areszt
PAP/EPA/Win McNamee / POOL
Donald Trump otrzymał już dziesiątą karę

Donald Trump po raz dziesiąty został ukarany grzywną za komentarze o swojej rozprawie i ławnikach. Sędzia Juan Merchan zagroził, że następny będzie areszt.

Sędzia Juan Merchan prowadzący proces Donalda Trumpa po raz dziesiąty ukarał grzywną byłego prezydenta za złamanie zakazu wypowiedzi na temat ławników i świadków.

 

Donald Trump w wywiadzie telewizyjnym stwierdził, że "sędzia spieszy się z tym procesem jak szalony", a ławnicy to wyborcy Demokratów. Dodał, że jest to "bardzo niesprawiedliwa sytuacja". Teraz musi zapłacić 1 tys. dolarów.

Donald Trump ukarany po raz dziesiąty

- Robiąc to, oskarżony nie tylko podał w wątpliwość uczciwość i prawomocność tego procesu, ale ponownie wzbudził widmo strachu o bezpieczeństwo ławników i ich rodzin - stwierdził sędzia Merchan.

 

ZOBACZ: Donald Tusk: Polska jest liderem w czymś absolutnie bezcennym

 

Sędzia Merchan na tym nie poprzestał. Zagroził byłemu prezydentowi, że jest to ostatnia kara grzywny, a następny będzie areszt. 

 

- Wsadzenie pana do aresztu jest ostatnią rzeczą, którą chciałbym zrobić. Jest pan byłym prezydentem Stanów Zjednoczonych i być może również następnym prezydentem - powiedział sędzia.

 

ZOBACZ: USA. Niebezpiecznie przed Białym Domem. Nie żyje kierowca

 

Merchan zauważył, że umieszczenie Trumpa w areszcie nie byłoby wcale takie proste. Stanowiłoby problem logistyczny m.in. dla chroniących go funkcjonariuszy Secret Service.

Były prezydent USA przed sądem 

Proce Donalda Trumpa dotyczy głośnej sprawy z udziałem aktorki filmów dla dorosłych. Były prezydent miał zapłacić 130 tys. dol. Stormy Daniels za milczenie na temat ich domniemanych relacji przed wyborami prezydenckimi 2016 r.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Departament Stanu USA: Rosja użyła zakazanej broni

 

Prokuratura zarzuca Trumpowi, że wpłaty pieniędzy dokonał nielegalnie. W dokumentach sumę tę opisano jako koszt usług prawnych Michaela Cohena, który był wówczas prawnikiem prezydenta. Cohen miał także pośredniczyć w transakcji., który pośredniczył w transakcji. Został za to skazany w 2018 roku i spędził za kratkami 3 lata.

 

ZOBACZ: Ukraina i USA pracują nad ważną umową. Wołodymyr Zełenski zdradził szczegóły

 

Trumpowi grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności. Wkrótce startuje w wyborach prezydenckich, a sondaże pokazują, że ma duże szanse na wygraną.

Aldona Brauła / sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie