W stroju rodeo pomagał łapać zebry. Kierowcy przecierali oczy

Świat
W stroju rodeo pomagał łapać zebry. Kierowcy przecierali oczy
X/Trooper Rick Johnson
Zebry blokowały ruch

Nietypowy widok zastał kierowców przejeżdżających w niedzielę przez miejscowość North Bend w amerykańskim stanie Waszynton. Po jezdni przez niemal dwie godziny biegały cztery zebry. Wspólnymi siłami służb i obywateli trzy zwierzęta udało się złapać. Wciąż trwają poszukiwania czwartej zebry.

Lokalne służby ustaliły, że zebry należą do prywatnego właściciela, który wiózł je przyczepą do posiadłości w stanie Montana. Zwierzęta uwolniły się w trakcie postoju na autostradzie międzystanowej nr 90, w pobliżu zjazdu w kierunku miejscowości North Bend w północno-zachodnim stanie Waszyngton.

 

W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia i nagrania, na których widać, jak zwierzęta blokują ruch, wywołując niedowierzanie wśród kierowców.

Niecodzienny incydent drogowy. Zebry blokowały ruch

Biuro szeryfa hrabstwa King, gdzie mieści się North Bend, otrzymało informację o czterech zebrach biegających po drodze w niedzielę przed godz. 13 czasu lokalnego.

 

ZOBACZ: USA. Zgubili kota. Odnalazł się tysiąc kilometrów dalej

 

"To pierwszy taki przypadek w karierze mojej i pozostałych funkcjonariuszy policji stanowej. Cztery zebry wydostały się z przyczepy, w której były przewożone, gdy ich właściciel usiłował ją zabezpieczyć" - napisał w mediach społecznościowych Rick Johnson, funkcjonariusz z hrabstwa King. Jak dodał, lokalna społeczność zjednoczyła się, by pomóc w złapaniu zwierząt.

Zebry pomagał złapać... klaun

Wyjątkowości tej i tak już nietypowej sytuacji dodaje fakt, że w całym przedsięwzięciu pomagał klaun w stroju rodeo. Jak podała lokalna stacja ABC KOMO, mężczyzna najprawdopodobniej był w drodze na rodeo i stwierdził, że jego umiejętności mogą się przydać.

 

Wspólne wysiłki przyniosły pożądane efekty. Po niemal dwóch godzinach od zgłoszenia trzy z czterech zebr udało się zwabić i zwrócić właścicielowi. Czwarta wciąż pozostaje jednak na wolności. Służby proszą mieszkańców o kontakt, jeśli ci natrafią na zwierzę.

Kajetan Leśniak / sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie