Tragedia na A1. Śledczy zdecydowali ws. zarzutów dla Sebastiana M.

Polska
Tragedia na A1. Śledczy zdecydowali ws. zarzutów dla Sebastiana M.
Polsat News

Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim nie zdecydowała się na zmianę dotychczasowego zarzutu wobec Sebastiana M. o spowodowania "wypadku komunikacyjnego ze skutkiem w postaci śmierci trojga pokrzywdzonych" na zarzut spowodowania katastrofy lądowej. Zmiana zarzutu mogłaby przyśpieszyć ekstradycję podejrzanego o śmierć spowodowanie śmierci trzyosobowej rodziny.

W połowie kwietnia do Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim wpłynęła opinia uzupełniająca w sprawie wypadku na A1 z września 2023 roku, w którym zginęła trzyosobowa rodzina - rodzice i pięcioletni Oliwier.

 

Na wysokości Sierosławia (woj. łódzkie) rozpędzone do ponad 300 km/h bmw z impetem uderzyło w pojazd, który następnie wpadł na bariery ochronne i stanął w płomieniach. Rodzina zginęła na miejscu. 

Tragiczny wypadek na A1. Prokuratura nie zmienia zarzutu

Opinia biegłego mogła wpłynąć na zmianę postawionego Sebastianowi M. zarzutu o spowodowanie "wypadku komunikacyjnego ze skutkiem w postaci śmierci trojga pokrzywdzonych" na "spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym". 

 

Ten zarzut przestępstwa zagrożony jest wyższą karą i mógłby przyśpieszyć proces ekstradycji Sebastiana M. ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdzie udał się po wypadku.

 

ZOBACZ: Wypadek amerykańskich żołnierzy w Polsce. Są ranni

 

"Po przeanalizowaniu zgromadzonego dotychczas materiału dowodowego, w tym w szczególności uzyskanej w dniu 15 kwietnia 2024 roku uzupełniającej opinii biegłego z zakresu wypadków drogowych, stwierdzono brak podstaw procesowych do zmiany podejrzanemu dotychczasowego zarzutu na zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym ze skutkiem w postaci śmierci w/w osób, tj. przestępstwa kwalifikowanego z art. 173 § 3 k.k." - czytamy na stronie prokuratury. 

 

Według śledczych opinia biegłego "potwierdza zasadność stawianego podejrzanemu zarzutu, jako wyłącznemu sprawcy wypadku drogowego, do którego doszło w dniu 16 września 2023 roku na autostradzie A1.

Sebastian M. jechał ponad 300 km/h. Uciekł do Dubaju

Jak przypomina prokuratura, cały czas trwa śledztwo ws. wypadku z 16 września 2023 roku.

 

Sebastian M., który według wszelkich dowodów spowodował śmierć trzyosobowej rodziny, na początku śledztwa miał status świadka. O decyzji o przedstawieniu zarzutu spowodowania śmiertelnego wypadku dowiedział się, gdy przebywał za granicą. Wydano za nim list gończy, a po kilkudziesięciu godzinach zatrzymano go w Dubaju.

 

ZOBACZ: Wypadek na A1. Sebastian M. opuścił areszt w Dubaju

 

W lutym mężczyzna opuścił areszt w Zjednoczonych Emiratach Arabskich za wpłaceniem kaucji, tamtejszy sąd zakazał mu opuszczania terytorium kraju. 

 

Trwa postępowanie ekstradycyjne 32-letniego podejrzanego. 

Aleksandra Kozyra / sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie