Polacy podzieleni po zapowiedzi zmian na stacjach benzynowych

Biznes
Polacy podzieleni po zapowiedzi zmian na stacjach benzynowych
Polsat News
Ministerstwo Zdrowia chce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Polacy zabrali głos

Nie milkną echa wypowiedzi minister zdrowia. Izabela Leszczyna ujawniła, że jej resort dąży do ograniczenia spożycia alkoholu przez Polaków, a jednym z rozwiązań ma być zakaz sprzedaży tych produktów na stacjach benzynowych. Pomysł dzieli nie tylko koalicję, ale także Polaków. Właśnie pojawił się nowy sondaż w tej sprawie.

"Czy Pana/Pani zdaniem powinno się zakazać w Polsce sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych?" - takie pytanie usłyszeli ankietowani w sondażu IBRiS dla Radia ZET. 54 proc. badanych stwierdziło, że "nie" - przy czym 29 proc. stwierdziło, że "raczej nie", a 25 proc. "zdecydowanie nie". Za wprowadzeniem zakazu opowiedziało się 41 proc. ankietowanych. 5 proc. osób nie miało zdania w tej sprawie.

 

To pokłosie działania Ministerstwa Zdrowia, które analizuje obowiązujące przepisy dotyczące obrotu alkoholem w Polsce. Resort chce ograniczenia sprzedaży na stacjach paliw. 

 

- Uważam, że alkohol w ogóle nie powinien być sprzedawany na stacji benzynowej. Będę przekonywała do tego kolegów i koleżanki z rządu. Skutki leczenia osób, które nadużywają alkoholu, obciążają wszystkich podatników - ujawniła Izabela Leszczyna w rozmowie w Radiu ZET. 

Wymiana zdań w koalicji: Stacje benzynowe nie będą w stanie utrzymać się bez alkoholu

Od dłuższego czasu wiadomo, że obsługa leczenia uzależnienia przewyższa potencjalne wpływy z akcyzy. Jednak propozycje resortu nie przypadły do gustu części Koalicji 15 października. Ryszard Petru z Polski 2050 przyznał w Radiu ZET, że choć sam nie kupuje alkoholu na stacjach benzynowych, to "za dużo ograniczeń też nie jest właściwe".

 

Jego zdaniem właściciele stacji benzynowych w dużej mierze zarabiają na sprzedaży produktów w swoich sklepach, w tym alkoholu, natomiast sprzedaż paliwa nie generuje dużych zysków.

 

- Na alkoholu są wysokie marże, które w znacznym stopniu utrzymują część handlu i taka jest rzeczywistość - powiedział Petru, dodając że "stacje nie byłyby w stanie się utrzymać", gdyby faktycznie zakaz wszedł w życie.

 

ZOBACZ: Koniec z alkoholem na stacjach paliw? Zapowiedź minister zdrowia

 

Inny pogląd prezentuje za Wojciech Konieczny. 

 

- Stacje benzynowe oferują tak dużo produktów poza benzyną i alkoholem, że to nie będzie taki uszczerbek, który zaważyłby ekonomicznie. Chyba że stacje są nocnymi sklepami i taką przyjęły taktykę, tak też nie powinno być - powiedział wiceminister zdrowia.

Koniec z jednorazowym e-papierosami. Premier dał zielone światło 

Polityk Lewicy liczy, że potencjalny projekt może uzyskać większość, nie tylko w ramach koalicji. Zwrócił uwagę, że pomysł zakazu popiera 

były premier Mateusz Morawiecki z PiS.

 

W międzyczasie Ministerstwo Zdrowia szykuje ustawę zakazującą sprzedaży w Polsce jednorazowych e-papierosów, a pomysł ten zyskał pełne poparcie premiera Donalda Tuska. Wprowadzenie nowej legislacji jest jednak bardziej złożone, gdyż na taką ingerencję w rynek musi zgodzić się Komisja Europejska.

 

Pod koniec marca Izabela Leszczyna zapewniała, że realnym terminem na stworzenie kompletnych rozwiązań zakazujących jednorazowych e-papierosów jest kwiecień.

 

- One są one groźne, bo nie do końca wiemy, co znajduje się w tych jednorazowych pojemnikach. Oprócz fatalnych skutków zdrowotnych, przynoszą też fatalne skutki dla środowiska (...). Dostałam zielone światło od premiera do przygotowania przepisów - dodała posłanka PO.

 

ZOBACZ: Koniec z jednorazowymi e-papierosami. Zakaz sprzedaży coraz bliżej

 

Nad Wisłą sprzedaż tych elektronicznych urządzeń wyraźnie wzrasta - tylko w 2022 r. sprzedano 32 mln sztuk, a w 2023 r. już ponad 100 mln sztuk. 

Piotr Białczyk / sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie