Rosja. Współpracownik Siergieja Szojgu aresztowany. W tle miliony rubli
Rosyjskie służby bezpieczeństwa zatrzymały bliskiego współpracownika Siergieja Szojgu, wiceministra obrony generała Timura Iwanowa. Wojskowy jest oskarżany o przyjęcie łapówki w wysokości co najmniej miliona rubli, czyli obecnie 43,3 tys. zł.
O zatrzymaniu generała Iwanowa poinformował, w komunikacie prasowym, Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej.
"W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa z części artykułu 290 Kodeksu karnego Federacji Rosyjskiej został zatrzymany wiceminister obrony Timu Wadimowicz Iwanow" - czytamy.
Informacje potwierdził także rzecznik prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow, który stwierdził, że szczegóły sprawy zostały przekazane Władimirowi Putinowi.
ZOBACZ: Rosja. Zmiany w rosyjskiej armii. Siergiej Szojgu ogłosił decyzję
- Prezydent Rosji Władimir Putin został poinformowany o zatrzymaniu wiceministra obrony Timura Iwanowa. Z wyprzedzeniem poinformowano także ministra obrony Siergieja Szojgu - stwierdził.
Wiceminister obrony Rosji aresztowany za łapówki. To zaufany człowiek Siergieja Szojgu
Generał Timur Iwanow pełni funkcję wiceministra obrony Federacji Rosyjskiej od maja 2016 roku. Do jego obowiązków należało między innymi zarządzanie majątkiem wojskowym, zakwaterowaniem żołnierzy i pomocą medyczną.
Wojskowy odpowiadał za planowanie zakupu towarów, organizację robót budowlanych dla armii, a także innych usług, które świadczone były dla żołnierzy.
Przed dołączeniem do Ministerstwa Obrony Rosji był zastępcą przewodniczącego władz obwodu moskiewskiego. W tym samym okresie gubernatorem regionu był Siergiej Szojgu.
ZOBACZ: Kreml reaguje na słowa Dudy. Chodzi o kluczową broń
Zdaniem części komentatorów zatrzymanie generała Iwanowa może być sygnałem wysłanym do obecnego ministra obrony. Obecnie do rosyjskie armii trafia ogromna ilość pieniędzy, w związku z szybkim tempem zbrojeń, przez co najwyżsi rangą przedstawiciele resortu będą "na cenzurowanym".
- Skargi na niego napełniły kielich cierpliwości - twierdzi politolog Siergiej Markow, który zwrócił uwagę, że o generale często mówiło się jako podatnym na łapówki.
Jednocześnie komentator zwrócił uwagę, że decyzja nie będzie miała poważnych konsekwencji dla samego Siergieja Szojgu, który w ostatnim czasie znacząco poprawił swoją pozycję ze względu na sukcesy rosyjskiej armii na froncie.
Czytaj więcej