Grecja. Powietrze "zmieniło" kolor. Władze ostrzegają

Świat
Grecja. Powietrze "zmieniło" kolor. Władze ostrzegają
AP/Petros Giannakouris
Saharyjski piasek w Atenach

Greckie miasta przykrył pył znad Sahary. Udostępnione w mediach społecznościowych zdjęcia pokazują skalę problemu. Pył przyczynił się do zmniejszenia widoczności, ograniczenia światła i "zabarwił" powietrze na pomarańczowo. Władze kraju ostrzegają, że drobinki pyłu mogą zaszkodzić osobom z problemami z układem oddechowym.

Grecja zabarwiła się we wtorek na pomarańczowo, a wszystko przez przedostanie się do kraju ogromnej ilości pyłu z Sahary. Chmury pyłu przykryły stolicę - Ateny – i inne miasta. To jeden z najgorszych tego typu epizodów, jakie nawiedziły Grecję od 2018 roku. 
 
- To jeden z najpoważniejszych epizodów koncentracji pyłu i piasku z Sahary od marca 2018 r., wtedy chmury zaatakowały zwłaszcza Kretę – powiedział Kostas Lagouvardos, dyrektor ds. badań pogodowych w Obserwatorium Narodowym w Atenach, cytowany przez The Guardian. 

Ateny przykrył saharyjski pył. Ostrzeżenia władz

W związku z tym władze wydały szereg ostrzeżeń. Zaznaczono, że drobne cząsteczki pyłu stwarzają zagrożenie dla osób z problemami zdrowotnymi. Szczególnie dotkliwe mogą być dla osób chorujących na astmę, czy posiadających liczne alergie. Poinformowano także, że piasek może znacznie ograniczyć widoczność, co stanowi szczególnie istotną informację dla kierowców. 

 

ZOBACZ: Grecja: Pałac wpisany na listę UNESCO otwarty dla zwiedzających. Koronowano tam króla Macedonii


Silne wiatry, które występowały w ostatnich dniach tylko podsyciły sytuację. Jednakże meteorolodzy podali, że w środę niebo powinno zacząć się przejaśniać, a pył opadać. Mimo to w środowy poranek w mediach społecznościowych wciąż udostępniano nowe zdjęcia pokazujące skalę problemu.  

Tony saharyjskiego pyłu. Dociera także do Polski

To nie pierwszy przypadek w tym roku, gdy Grecja musi sobie radzić z pyłem znad Sahary, aczkolwiek wcześniej zjawisko nie miało tak poważnej skali. Na przełomie marca i kwietnia pył docierał także do Europy, w tym do Francji, Szwajcarii, a także Polski.  

 

ZOBACZ: Pył znad Sahary pojawił się nad Polską. Słoneczne święta przez "matowe szkło"


Sahara uwalnia rocznie od 60 do 200 mln ton pyłów mineralnych. Największe cząsteczki szybko opadają, jednak najmniejsze drobiny mogą pokonywać z wiatrem tysiące kilometrów, potencjalnie docierając nad całe terytorium Europy.

Karina Jaworska / sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie