Polska potępia plany Izraela. MSZ wydało komunikat

Świat
Polska potępia plany Izraela. MSZ wydało komunikat
PAP/Albert Zawada
Radosław Sikorski, szef MSZ

Zamiar przejęcia przez Izrael 800 hektarów ziemi na Zachodnim Brzegu spotkało się z reakcją polskiego MSZ. Nasza dyplomacja potępiła plany Tel Awiwu. Głosy sprzeciwu płyną także z innych państw Unii Europejskiej oraz Stanów Zjednoczonych. Wzywają one Izrael, by wycofał się z decyzji mogącej jeszcze bardziej zaognić konflikt na Bliskim Wschodzie.

W ubiegłym tygodniu izraelskie władze zadeklarowały przejęcie około 800 hektarów ziemi położonych w Dolinie Jordanu na Zachodnim Brzegu - części Palestyny kontrolowanej przez izraelski rząd. W tamtejszej administracji obszar ten funkcjonuje pod nazwą Judea i Samaria. Zgodnie z planami Izraela zamieszkany przez Palestyńczyków teren zostałby przeznaczony pod budowę izraelskich osiedli. 

 

- Chociaż w Izraelu i na świecie są tacy, którzy chcą podważyć nasze prawo do Judei i Samarii, a nawet do kraju w ogóle, my promujemy ruch osadniczy - oznajmił prawicowy minister finansów Izraela Becalel Smotricz, który popiera nielegalne próby kolonizowania palestyńskiej ziemi.

Izrael chce przejąć kolejne ziemie Palestyńczyków. Jest reakcja Polski

Deklaracje te spotkały się ze stanowczą reakcją międzynarodowych instytucji i państw zaniepokojonych możliwości eskalacji konfliktu między Izraelem a Hamasem, który wyniszcza Strefę Gazy. W środę stosowny komunikat pojawił się również w mediach społecznościowych polskiego MSZ. 

 

"Polska potępia plany władz Izraela dotyczące konfiskaty 800ha ziemi na okupowanym Zachodnim Brzegu. To największe przejęcie ziemi przez od czasu Porozumień z Oslo. Działania te są sprzeczne nie tylko z prawem międzynarodowym, ale także z wysiłkami na rzecz deeskalacji obecnej sytuacji" - czytamy w oświadczeniu polskiego ministerstwa. 

 

ZOBACZ: Joe Biden skrytykował premiera Izraela. "Bardziej szkodzi niż pomaga"

 

Podobne oświadczenia wydały w zeszłym tygodniu władze Unii Europejskiej, a jeszcze w lutym Stany Zjednoczone stwierdziły, że dalsza ekspansja Izraela na Zachodnim Brzegu jest niezgodna z międzynarodowym prawem.

 

Większość światowych rządów uważa osady budowane na terytorium zdobytym przez Izrael w czasie wojny w 1967 r. za nielegalne. Izreale powołuje się zaś na historyczne i biblijne związki narodu z tym terenem.

Aleksandra Kozyra / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie