"Błaszczak chyba się zakiwał" vs. "Tusk miał trzy miesiące". Spór o pieniądze na amunicję

Polska
"Błaszczak chyba się zakiwał" vs. "Tusk miał trzy miesiące". Spór o pieniądze na amunicję
Polsat News
Goście "Debaty Dnia"

Nie milkną echa decyzji Komisji Europejskiej ws. pieniędzy na amunicję dla Polski. - Pan minister Błaszczak chyba się zakiwał, dlatego, że zwołując konferencję prasową, krytykował de facto samego siebie - stwierdził w "Debacie Dnia" wiceminister Waldemar Sługocki (KO). Innego zdania jest poseł Dariusz Stefaniuk z PiS, który ocenił, że w UE "ograli" premiera Donalda Tuska.

W piątek Komisja Europejska potwierdziła, że przekaże europejskim firmom zbrojeniowym 500 mln euro, aby zwiększyły produkcję amunicji artyleryjskiej. Okazało się, że do Polski z tej puli trafi około 2,1 mln euro. Dofinansowanie otrzymał tylko Dezamet należący do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Pozostałe dwie firmy, które ubiegały się o środki - Mesko i Nitrochem - nie spełniły warunków konkursu.

 

O sprawie dyskutowali goście Agnieszki Gozdyry w programie "Debata Dnia".

Pieniądze na amunicję. "Błaszczak chyba się zakiwał" vs. "Tusk miał trzy miesiące"

- Pan minister (Mariusz-red) Błaszczak chyba się zakiwał, używając takiej piłkarskiej metafory, dlatego że zwołując konferencję prasową,  krytykował de facto samego siebie, swoje działania, bo musimy też państwu przypomnieć, że konkurs rozpoczął się w październiku zeszłego roku i zakończył 13 grudnia, czyli w dniu zaprzysiężenia nowego rządu - powiedział Waldemar Sługocki (KO), wiceminister rozwoju i technologii.

 

ZOBACZ: "Zajmij się pan wreszcie pracą". Spięcie Marcina Mastalerka i Mariusza Błaszczaka

 

Posłanka Anita Kucharska-Dziedzic z Nowej Lewicy uznała z kolei jedną z wypowiedzi byłego szefa MON za skandaliczną. - Pan Mariusz Błaszczak tłumaczył w radiu, że on właściwie nie nadzorował zgłaszania tych wniosków, bo on nie ma nic wspólnego ze spółkami Skarbu Państwa, że właściwie niczego nie nadzorował, nie komentował, nie pomagał w składaniu tych wniosków i to właściwie nie jego sprawa - mówiła.

 

- Pan premier Tusk miał trzy miesiące. Powiedział, że nikt go w Unii Europejskiej nie ogra i jednak go ograli - stwierdził poseł Dariusz Stefaniuk z PiS. 

 

- Składał wnioski rząd pana premiera Mateusza Morawieckiego, a kto powinien te wnioski lobbować w Unii Europejskiej? - dodał, na co roześmiała się posłanka Lewicy. - Mogą się państwo śmiać, ale nie macie argumentów - stwierdził Stefaniuk.

Paulina Godlewska / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie