Obchody 25. rocznicy przystąpienia Polski do NATO. Szef MON: Wolność potrzebuje siły

Polska
Obchody 25. rocznicy przystąpienia Polski do NATO. Szef MON: Wolność potrzebuje siły
PAP/Paweł Supernak
Uroczyste obchody 25. rocznicy wstąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego

- Wolność potrzebuje siły - powiedział wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podczas obchodów 25. rocznicy wstąpienia Polski do NATO. Szef MON podkreślił, że członkostwo w Sojuszu to "konsekwencja naszej walki". - Polska nie tylko jest w Pakcie Północnoatlantyckim, ale jest Paktem Północnoatlantyckim - przekazał marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

- Potwierdzam zobowiązania sojusznicze państwa polskiego wobec członków NATO i oczekuję od naszych sojuszników wywiązania się ze wszystkich postanowień traktatu - powiedział wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas  obchodów 25. rocznicy przystąpienia Polski do NATO.

 

- Wolność potrzebuje siły. Umiłowanie do wolności jest w naszym kodzie genetycznym, jest w nas - zaznaczył wicepremier. - Ci, którzy występowali przeciwko Polsce, zawsze występowali też przeciwko wolności drugiego człowieka - dodał. 

 

"Polska przekazuje na obronność ponad 4 proc. swojego PKB"

 

Szef MON podkreślił, że członkostwo w NATO to "konsekwencja naszej walki". - Polska nie zginęła, a Zachód swoje błędy zrozumiał - zaznaczył.

 

- Dziękuję tym wszystkim, którzy niestrudzenie wierzyli najpierw w odrodzenie, usamodzielnienie, a później w umocnienie, jakim było przystąpienie do Sojuszu - powiedział Kosiniak-Kamysz.

 

Szef MON przypomniał również, że obecnie "Polska przekazuje na obronność ponad 4 proc. swojego PKB". - To jest najlepszy wynik spośród wszystkich państw NATO - podkreślił.

 

- Chcemy żyć w pokoju, bo znamy cenę wojny - podsumował wicepremier. 

"Mamy prawo walczyć o swoje, mamy prawo upominać się o sprawiedliwość"

- Polska, na co trzeba zawsze zwracać uwagę, nie tylko jest w Pakcie Północnoatlantyckim, ale jest Paktem Północnoatlantyckim - przekazał marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

 

- Jesteśmy nim wszyscy, obywatele i obywatelki Rzeczypospolitej, starający się o bezpieczeństwo naszego kraju, tam, gdzie jest odcinek naszej odpowiedzialności - zaznaczył.

 

ZOBACZ: Flota obcych bombowców nad krajem NATO. Myśleli, że wybuchła wojna

 

Marszałek Sejmu dodał, że Polska i jej obywatele muszą być w czasach wojny "ludźmi pokoju". - Ale nie za wszelką cenę, nie z żadną logiką białej flagi, o której ktoś mówi, że odwagą jest ją wystawić - stwierdził Hołownia.

 

- Mamy prawo walczyć o swoje, mamy prawo upominać się o sprawiedliwość, mamy prawo chronić swoje dzieci, mamy prawo chronić naszą przyszłość i każdy kto, chciałby tego prawa nadużyć, wystawić je na szwank, musi wiedzieć, że drogo mu przyjdzie za to zapłacić - podkreślił polityk.

"Solidarność państw NATO teraz ma szczególne znaczenie"

- Pamiętam tę radość, kiedy 25 lat temu widzieliśmy polską flagę przed kwaterą główną NATO. To było spełnienie marzeń wielu pokoleń Polaków. To był trud, praca, wyrzeczenia - powiedziała marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska.

 

Dodała, że Polacy pamiętają o ważnych datach w ich historii, jednak najczęściej są to rocznice smutne albo tragiczne. - Ale dzisiaj świętujemy dzień wyjątkowy - stwierdziła.

 

Marszałek Senatu podkreśliła, że "mimo różnic politycznych w tym czasie liderzy wszystkich ugrupowań działali wspólnie".

 

- Artykuł 5 Traktatu Północnoatlantyckiego, który stanowi, że każdy atak na któregoś z członków NATO powinien być interpretowany przez pozostałe państwa członkowskie jako atak na nie same, jest bardzo ważny, ale musimy także pamiętać o artykule 3, który zobowiązuje państwa członkowskie NATO do umacniania swoich własnych i kolektywnych zdolności obronnych, szczególnie w obliczu wojny na Ukrainie.

 

- Solidarność państw NATO teraz ma szczególne znaczenie - podkreśliła Kidawa-Błońska. 

 

ZOBACZ: Flaga Szwecji zawisła przed siedzibą NATO. "Historyczny dzień"

 

Obchody z okazji 25. rocznicy wstąpienia Polski do NATO odbywają się przed Muzeum Wojska Polskiego na Cytadeli Warszawskiej.

 

Uroczystość rozpoczęła się od odegrania "Mazurka Dąbrowskiego" i hymnu Sojuszu Północnoatlantyckiego, podniesienia flag Polski i NATO oraz apelu z udziałem pododdziałów armii sojuszniczych i salutu armatniego.

 

W ceremonii biorą udział przedstawiciele władz państwowych: marszałek Sejmu Szymon Hołownia, marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska i wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. 

 

Premier Donald Tusk i prezydent Andrzej Duda przebywają w Waszyngtonie, gdzie spotkają się z prezydentem USA Joe Bidenem.

sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie