Aktywistki zakłóciły koncert w Filharmonii Narodowej. "Nasz świat płonie"

Polska
Aktywistki zakłóciły koncert w Filharmonii Narodowej. "Nasz świat płonie"
Zdjęcie ilustracyjne/Polsat News/Facebook/Ostatnie Pokolenie
Aktywistki weszły na scenę podczas koncertu w Filharmonii Narodowej

Dwie aktywistki z grupy "Ostatnie Pokolenie" zakłóciły weekendowy koncert w Filharmonii Narodowej. Kobiety z transparentem weszły na scenę, wykrzykując hasła dotyczące ochrony klimatu. - Jesteśmy ostatnim pokoleniem, które może powstrzymać katastrofę klimatyczną - mówiły.

Do incydentu doszło w miniony weekend w Filharmonii Narodowej podczas koncertu z okazji 80. urodzin i 60-lecia pracy artystycznej Antoniego Wita.

Incydent w Filharmonii Narodowej. Aktywistki na scenie

W pewnym momencie dwie aktywistki weszły na scenę z transparentem, na którym widniała nazwa grupy "Ostatnie Pokolenie".

 

Kobiety wykrzykiwały: "To jest alarm. Nasz świat płonie. Jesteśmy ostatnim pokoleniem, które może powstrzymać katastrofę klimatyczną. Żądamy radykalnych inwestycji w transport publiczny".

 

ZOBACZ: Francja. Obraz moneta oblany zupą. Akcja aktywistek w Lyonie

 

Po kilkudziesięciu sekundach interweniowała ochrona i kobiety zostały usunięte ze sceny. 

 

Podczas incydentu orkiestra nie przerwała koncertu.

Postulaty aktywistek

W mediach społecznościowych "Ostatniego pokolenia", gdzie umieszczono nagranie ze zdarzenia, wyjaśniono, że inwestycje w transport publiczny miałby polegać na przekazaniu 100 proc. środków z budowy nowych dróg ekspresowych i autostrad na regionalne i lokalne połączenia kolejowe i autobusowe od 2025. Kolejnym postulatem jest wprowadzenie "zintegrowanego biletu regionalnego za 50 zł miesięcznie".


"Będziemy działać, dopóki nasze postulaty nie zostaną spełnione. To przedstawienie nie może dłużej trwać" - dodano.

Paulina Godlewska / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie