Ciężarówka spadła ze skarpy. Z pojazdu nic nie zostało
Ciężarówka przewożąca drewno spadła ze skarpy w miejscowości Leszczawa Dolna. Samochód koziołkował ostatecznie zatrzymując w polu. Na miejsce wezwany został śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kierowca pojazdu został przetransportowany do szpitala.
We wtorek około godziny 15 samochód ciężarowy, który przewoził pale drewna zjechał z drogi i przebijając bariery energochłonne spadł ze skarpy. Pojazd dachował, ostatecznie lądując w polu.
ZOBACZ: Tragedia na siłowni. 29-latek zginął podczas ćwiczeń
Do zdarzenia doszło w miejscowości Leszczawa Dolna w województwie podkarpackim.
Ciężarówka spadła ze skarpy. Kierowca nie dostosował prędkości
"Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący składem pojazdów, przewożących drzewo, jadąc w kierunku Birczy, nie dostosował prędkości do warunków panujących" - przekazali w komunikacie policjanci z KMP w Przemyślu. Kierowca był trzeźwy.
ZOBACZ: Auto zderzyło się z pociągiem. Konieczny był śmigłowiec LPR
Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. 41-latek został przetransportowany do szpitala w Rzeszowie, gdzie okazało się, że nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Czytaj więcej