Sukces warszawskich lekarzy. Operacja uratowała kręgosłup małego Tadzia

Polska
Sukces warszawskich lekarzy. Operacja uratowała kręgosłup małego Tadzia
Polsat News
Dr n. med. Robert Brawura-Biskupski-Samaha

Rozszczep kręgosłupa u małego Tadzia zdiagnozowano, kiedy jeszcze siedział w brzuchu matki. Wtedy też lekarze zdecydowali się na przeprowadzenie siedmiogodzinnej operacji nienarodzonego dziecka - z sukcesem. - W Polsce jesteśmy jedynym ośrodkiem, który wykonuje ten zabieg całkowicie laparoskopowo - mówi Filip Dąbrowski, ordynator ze Szpitala Bielańskiego.

Dziesięciomiesięczny Tadeusz wesoło bawi się na kolanach mamy, pani Sary Maniewskiej-Ogórek. Nie może pamiętać, że rok temu, w trakcie 24. tygodnia ciąży, przeszedł skomplikowaną, siedmiogodzinną operację.

 

Matka chłopca wspomina, że moment, gdy dowiedziała się o rozszczepie kręgosłupa rosnącego w jej brzuchu syna, był bardzo trudny. Wadę zdiagnozowano w 12 tygodniu ciąży.

 

- W rodzinie nie mamy żadnych dzieci z niepełnosprawnościami, wszyscy są zdrowi, więc to był duży szok - mówi pani Sara. - Baliśmy się przeokropnie, wiadomo, te pierwsze doby po operacji są ważne, bo albo temu małemu człowiekowi może być jeszcze tak, że on może będzie chciał wyjść na świat, co byłoby złe, albo w tym brzuszku jeszcze sobie posiedzi - wspomina chwile po zabiegu matka Tadzia.

Sukces lekarzy w Szpitalu Bielańskim. "W Polsce jesteśmy jedynym ośrodkiem"

Mały Tadeusz i jego mama byli pierwszymi pacjentami Szpitala Bielańskiego, u których przeprowadzono taką operację.

 

ZOBACZ: Pierwsze dziecko w Polsce po udanej nowatorskiej operacji rozszczepu kręgosłupa w łonie matki

 

- W Polsce jesteśmy jedynym ośrodkiem, który wykonuje zabiegi naprawy rozszczepu kręgosłupa całkowicie laparoskopowo. Nie otwieramy brzucha ciężarnej, wykonujemy tylko minimalne nacięcia - tłumaczy lek. Filip Dąbrowski, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego w Szpitalu Bielańskim. 

 

O szczegółach przeprowadzanego zabiegu opowiedział lekarz Robert Brawura-Biskupski-Samaha. - Mamy niezamknięte kręgi, niezamknięte mięśnie i skórę, która znajduje się nad rdzeniem kręgowym i tam nad tym wszystkim jest taka nieprawidłowa tkanka.  My wycinamy tę tkankę, uwalniamy ten rdzeń kręgowy z naszym nuerochirurgiem i następnie zaszywamy warstwowo wszystkie te elementy  - wyjaśnia pernitolog ze Szpitala Bielańskiego. 

 

ZOBACZ: Nowatorską metodą zoperowano rozszczep kręgosłupa u dziecka w łonie matki

 

Tadzio przyszedł na świat bez żadnych komplikacji, a dzięki rehabilitacji jego stan każdego dnia się pooprawia, choć musi być pod stałą kontrolą lekarzy. 


- Pacjent pozostaje pod opieką neurochirurga, ale też innych specjalistów odpowiadających za prawidłową funkcję pęcherza moczowego i funkcję lokomocyjną kończyn - mówi lek. Tymon Skadorwa, neurochirurg z Kliniki Neurochirurgii Dziecięcej WUM. 

Fundacja Polsat pomaga szpitalom. Sfinansowała pionierską metodę

Pernitolog Robert Brawura-Biskupski-Samaha już wcześniej miał do czynienia z takim typem operacji. W 2017 roku był członkiem zespołu kierowanego przez prof. Mirosława Wielgosia, który przeprowadził pierwszy taki zabieg w Polsce. Odbyło się to przy wsparciu Fundacji Polsat, która sfinansowała sprowadzenie tej metody do kraju, opłaciła szkolenie lekarzy i zakup sprzętu.

 

ZOBACZ: #JesteśmyDlaDzieci - Operacje w życiu płodowym

 

- Zawsze jak się coś zaczyna nowego, w nowym miejscu, to jest strach, że może coś pójść nie tak, na szczęście cały zespół był na tyle dobre przygotowany i kompetentny, ze ta operacja poszła bez żadnych komplikacji i powikłań, a efekty tej operacji widzimy teraz, kiedy Tadeusz przyszedł do nas w odwiedziny - mówi pernitolog. 

 

Mama Tadzia zapewnia, że wysiłki lekarzy nie poszły na marne. - Jest niezwykłym dzieckiem w całej rodzinie, bardzo wesołym i dzielnym - opowiada pani Sara. 

Aleksandra Kozyra / sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie