Adam Bodnar w "Gościu Wydarzeń": Nie podważyłem kompetencji prezydenta

Polska Michał Blus / Polsatnews.pl
Adam Bodnar w "Gościu Wydarzeń": Nie podważyłem kompetencji prezydenta
Polsat News
Adam Bodnar

- Wszystkie działania, jakie podejmował prokurator krajowy Dariusz Barski do 12 stycznia, są ważne - powiedział w Polsat News minister sprawiedliwości Adam Bodnar. - Nie podważyłem kompetencji prezydenta. Stwierdziłem, że prokurator Barski został przywrócony ze stanu spoczynku niezgodnie z prawem - zaznaczył. Polityk zabrał także głos w sprawie Pegasusa.

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar został zapytany w "Gościu Wydarzeń" o sytuację w Prokuraturze Krajowej.

 

- Wszystkie działania, jakie podejmował prokurator Barski do 12 stycznia są ważne, a też zdecydowana większość tych decyzji nie była podejmowana tylko przez niego, ale we współpracy z innymi prokuratorami - powiedział.

 

- Nie podważyłem decyzji prezydenta. Moja postanowienie nie dotyczyło zastępców prokuratora. Stwierdziłem, ze prokurator Barski został przywrócony ze stanu spoczynku niezgodnie z prawem - zaznaczył minister. 

 

Bodnar przekazał, że "dwuwładzy nie mieliśmy nigdy, bo jest jeden Prokurator Generalny, którego funkcję akurat pełnię". - To ja jestem odpowiedzialny za to, jak funkcjonuje prokuratura - powiedział minister.

A. Bodnar: Mamy teraz na stole projekt ustawy o KRS

Minister sprawiedliwości zabrał głos w sprawie zmian w Krajowej Radzie Sądownictwa

 

- Nie dostrzegam omijania prezydenta w procesie legislacyjnym. Mamy teraz na stole projekt ustawy o KRS. Tutaj Andrzej Duda ma prawo konstytucyjne, aby wyrazić swoje zdanie - przekazał minister.

 

- Ten projekt to próba wyjścia naprzeciw oczekiwaniom prezydenta. Liczę, że będzie mu zależało na tym, aby nie pogłębiać stanu niekonstytucyjności. Naprawa KRS będzie pierwszym ku temu krokiem - zaznaczył Bodnar. Dodał, że jeśli prezydent się nie zgodzi na ustawę o KRS, to "będziemy czekać". 

 

- Jestem oczywiście gotowy, jeśli Donald Tusk powie mi, żebym poszedł do Andrzeja Dudy rozmawiać w tej sprawie - powiedział minister. - Takie decyzje należą do premiera rządu a nie ministrów - dodał. 

"Praca nad przywróceniem praworządności"

- Mierzymy się z rzeczywistością, gdzie przez osiem lat dochodziło do psucia prawa w Polsce. Podejmujemy teraz działania, aby zapewnić demokratyczne rządy - przekazał minister.

 

- Niszczenie praworządności przez lata skutkowało licznymi, poważnymi orzeczeniami TSUE oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. My musimy się nie tylko wytłumaczyć z tych wyroków, ale naprawić rzeczywistość prawną - stwierdził Bodnar.

 

- Najbliższe miesiące powinny być poświęcone pracy nad przywróceniem praworządności - dodał minister.

 

Bodnar podkreślił, że "na razie jesteśmy na tym etapie, że wszyscy mamy dobra wolę, aby naprawić rzeczywistość prawną w Polsce". 

 

WIDEO: Adam Bodnar w "Gościu Wydarzeń": Nie podważyłem kompetencji prezydenta

 

Minister sprawiedliwości: Mam wgląd do listy osób podsłuchiwanych Pegasusem

Adam Bodnar zapytany o listę osób podsłuchiwanych Pegasusem odpowiedział, że takie wiadomości są w dyspozycji służb specjalnych i pana ministra Tomasza Siemoniaka.

 

- Jako Prokurator Generalny też mam do nich wgląd - dodał minister. - Nie mogę nic więcej o tym powiedzieć - zaznaczył.

 

- Zastanawiamy się, w jaki sposób ujawnić te informacje. Ponoszę wielką odpowiedzialność za to, co tam się znajduje. Chcemy ustalić na ile to oprogramowanie było nadużywane - dodał Bodnar. 

 

Jak przekazał minister, samo oprogramowanie jest nielegalne, ale mogło być tak, że używano go wobec osób podejrzewanych o poważne zarzuty. 

 

- Prokurator Generalny może przekazywać informację mediom. Ale co do tych akt, trzeba zdjąć z nich klauzule o niejawności - podkreślił Bodnar. - Myślę, że wypracujemy idealne rozwiązanie. To kwestia tygodni - zapowiedział. 

"W Sądzie Najwyższym narasta poczucie frustracji"

Adam Bodnar odniósł się także do sytuacji w Sądzie Najwyższym. 

 

- Niedawno zostało wszczęte śledztwo w sprawie wyborów pierwszego prezesa SN w 2018 roku - powiedział minister. Prowadzący zapytał, czy oznacza to, że Małgorzata Manowska została wybrana w sposób bezprawny.

 

- Pojawiają się takie zarzuty - odpowiedział Bodnar. - Nie chce tego przesądzać. Nie mówię, że została wybrana w sposób bezprawny - dodał. 

 

- W Sądzie Najwyższym narasta poczucie frustracji. Pierwsza prezes SN nie zauważa sytuacji, w której się znaleźli. Nikt nie wyciąga z tego wniosków - powiedział minister o apelu 37 sędziów z SN wzywającym do rezygnacji pierwszej prezes. 

 

ZOBACZ: Kolejne zmiany w prokuraturze. Adam Bodnar odwołał prokuratorów

 

- To szczególny moment - powiedział minister Adam Bodnar o zaplanowanej na 12 marca wizycie premiera Donalda Tuska i prezydenta Andrzeja Dudy w Białym Domu. Podkreślił, że wtedy wypada 25. rocznica przystąpienia Polski do NATO.

 

- Ciekawe, że i premier i prezydent się tam pojawią - zaznaczył minister. - To pokazuje nasze jednolite myślenie w tych sprawach - dodał.

 

Poprzednie odcinki programu można obejrzeć TUTAJ.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie