Wieźli ciekły azot. Nagle doszło do dramatu
Jedna osoba nie żyje, a jedna została ranna - to tragiczny bilans wypadku w miejscowości Gzinka pod Łowiczem. Na drodze wojewódzkiej nr 704 bmw czołowo zderzyło się dostawczym volkswagenem. Auta stanęły w płomieniach.
Do wypadku doszło tuż przed godz. 4. W miejscowości Gzinka zderzyły się dwa auta jadące z przeciwnych kierunków.
- Na skutek zdarzenia, pomimo reanimacji, kierujący bmw poniósł śmierć na miejscu - powiedziała na antenie Polsat News nadkom. Urszula Szymczak z Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu.
ZOBACZ: Tragiczny wypadek w Wawrowie. Kierowca bmw usłyszał zarzuty
Służby ustalają tożsamość zmarłej osoby. Kierowca auta dostawczego został przewieziony do szpitala w Skierniewicach.
Wypadek pod Łowiczem. Wieźli ciekły azot
Policja informuje, że w momencie przyjazdu służb obaj kierowcy znajdowali się poza pojazdami, a samochody płonęły.
"Alarmowy Łowicz" informuje w mediach społecznościowych, że w volkswagenie przewożone były butle z ciekłym azotem.
ZOBACZ: Tajemniczy wypadek. Kobieta podaje dwie wersje
- Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora. Ustalani są świadkowie i okoliczności wypadku. W tej sprawie prowadzone będzie śledztwo - dodała policjantka.
Droga wojewódzka nr 704 została całkowicie zablokowana. Policjanci wyznaczyli objazdy.