Francuska gmina zaostrza prawo. Mieszkańcy nie będą mogli używać smartfonów

Świat Bartosz Treder / polsatnews.pl
Francuska gmina zaostrza prawo. Mieszkańcy nie będą mogli używać smartfonów
Pixabay
Francuska gmina zakazała mieszkańcom używania telefonów

Francuska wioska Seine-Port wprowadziła ograniczenia w korzystaniu z telefonów komórkowych na ulicach, w sklepach oraz parkach. Burmistrz twierdzi, że tak drakońskie rozwiązanie jest konieczne, aby pomóc obywatelom w "problemie zdrowia publicznego".

Zaskakująca zmiana w lokalnym prawie we francuskiej gminie Seine-Port na południe od Paryża. Mieszkańcy wzięli tam udział w referendum dotyczącym ograniczenia korzystania ze smartfonów w miejscach publicznych. Nowe regulacje zakazują dorosłym i dzieciom tzw. scrollowania (przewijania - red.) urządzeń w czasie chodzenia ulicą, siedzenia z innymi na ławce w parku, przebywania w sklepach, kawiarniach lub jedzenia w restauracjach.

Francuzi z nowym prawem. Mieszkańcy nie skorzystają z telefonów

W głosowaniu w referendum za nowym zakazem opowiedziało się 146 osób, natomiast przeciwnych było 126 osób. W głosowaniu wzięło udział zaledwie 272 wyborców, co daje frekwencję na poziomie mniejszym niż 20 proc. ze wszystkich mieszkańców. 

 

ZOBACZ: Francja. Obraz moneta oblany zupą. Akcja aktywistek w Lyonie

 

Gmina zatwierdziła także kartę dla rodzin dotyczącą korzystania przez dzieci ze smartfonów: żadnego przebywania przed ekranem rano, brak ekranów w sypialniach, żadnych ekranów przed snem ani podczas posiłków. Jeżeli rodzice nastolatków podpiszą pisemną zgodę na to, aby nie przekazywać dziecku smartfona przed ukończeniem 15. roku życia, ratusz przekaże dziecku staromodny telefon przeznaczony wyłącznie do rozmów.

Francja. Mieszkańcy nie skorzystają ze smartfonu w miejscu publicznym

"Ludzie mają wrażenie, że wtrącamy się w ich życie. Nie chcę tego! Istnieje jednak problem zdrowia publicznego. Musimy im pomóc" - przekazał dla dziennika "Le Parisien" burmistrz Seine-Port, Vincent Paul-Petit.

 

ZOBACZ: Francja. Trwa walka o laboratorium Marie Skłodowskiej-Curie. Aktywiści niezadowoleni

 

Wymiar zakazu jest jednak wyłącznie symboliczny. Policja nie może egzekwować uchwalonych przepisów ponieważ nie istnieje krajowe prawo zabraniające używania telefonów komórkowych. Burmistrz wskazuje, że ma to być tylko zachęta do zaprzestania ciągłego przebywania przed ekranem.

 

Sklepikarze oraz inni usługodawcy będą zachęcani przez ratusz do umieszczania naklejek na witrynach, prosząc ludzi o niekorzystanie ze smartfonów w lokalach.

 

Gmina zapowiedziała również, że w najbliższym czasie utworzy strefę sportową oraz klub filmowy dla dzieci i młodzieży, aby urozmaicić mieszkańcom czas wolny.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie