Wielka Brytania. Zaskakujący raport poselski. Wojsko nie jest gotowe

Świat
Wielka Brytania. Zaskakujący raport poselski. Wojsko nie jest gotowe
X/British Army
Wielka Brytania. Wojsko nie jest gotowe do działań

Posłowie z brytyjskiej komisji obrony wykonali raport oceniający gotowość wojska do wojny. Z analizy wynika, że jeśli nie nastąpi szybka poprawa w sprzęcie, a także nie zostaną uzupełnione braki personalne, w przypadku konfliktu zbrojnego mogą wystąpić problemy. Zdaniem autorów raportu siły zbrojne Wielkiej Brytanii nie będą gotowe na wojnę o "wysokiej intensywności".

W niedzielę komisja Izby Gmin opublikowała raport zatytułowany "Gotowy na wojnę?". Autor, czyli Komitet Obrony przeanalizował zdolność Wielkiej Brytanii "do rozmieszczenia personelu i sprzętu w ustalonych ramach czasowych".

Wojsko Wielkiej Brytanii nie jest gotowe do działań zbrojnych

Stwierdzono, że "w odpowiedzi na pogarszającą się sytuację w zakresie bezpieczeństwa siły zbrojne Wielkiej Brytanii rozmieściły wojsko powyżej swoich możliwości".

 

Komisja zwróciła również uwagę, że rekrutacja do wojska nie jest adekwatna do potrzeb. W praktyce oznacza to, że personel szybciej odchodzi ze służby, niż pojawia się nowy. Co więcej, sytuacja może wyglądać jeszcze gorzej, jednak ministerstwo obrony nie podaje tego do publicznej wiadomości. Według dostępnych danych na każde osiem osób, które odeszło z wojska, pojawia się pięć nowych. 

 

Autorzy raportu podkreślają, że jedną z przyczyn niskiego zainteresowania wojskiem może być mało atrakcyjna oferta, dlatego należy ją poprawić. Dzięki temu zostanie przerwane "błędne koło", a Wielka Brytania będzie mogła stawić czoła "coraz trudniejszym" zagrożeniom.

 

W raporcie posłowie napisali, że siły zbrojne - mimo nieodpowiedniej liczby personelu oraz braku w militariach - za każdym razem, gdy są proszone o działanie, znajdują sposób, by podołać stawianym zadaniom, jednak może mieć to negatywne skutki. "Nadmierne obciążenie negatywnie wpływa na gotowość do prowadzenia działań wojennych o wysokiej intensywności ze względu na samo tempo operacji i inne zobowiązania" - podkreślono. 

Raport poselski "Gotowi na wojnę?"

Co więcej, wymagania operacyjne utrudniają regenerację i szkolenie. W efekcie, "nie jest zaskoczeniem, że więcej osób opuszcza siły zbrojne niż do nich dołącza". Co prawda autorzy raportu "Gotowi na wojnę? podkreślają, że rząd zdaje sobie sprawę z problemów w armii, jednak działania, które zostały w tym kierunku zaplanowane nie są wystarczające. 

 

"Z zadowoleniem przyjmujemy te inicjatywy, ale mamy świadomość, że poprzednie reformy nie przyniosły pożądanego efektu" - napisano. 

 

Kolejna kwestia, na którą zwrócono uwagę to finanse. 1,95 mld funtów przeznaczonych na zwiększenie zapasów amunicji w zeszłorocznym budżecie może zostać zagospodarowane, aby uzupełnić brakujące zasoby, a nie do uzupełnienia i zwiększenia zdolności.

 

ZOBACZ: Wielka Brytania przeprowadzi test broni jądrowej

 

Posłowie zaapelowali do ministerstwa obrony, aby resort rozważył ponowną alokację pieniędzy obiecanych w budżetach przedstawionych jesienią 2022 r. i wiosną 2023 r. Jednocześnie podkreślono, że brytyjskie siły zbrojne wymagają ciągłych inwestycji, aby w przyszłości "móc prowadzić nieustanną wojnę o wysokiej intensywności z równym przeciwnikiem". 

 

Komisja wezwała również rząd do zwiększenia zdolności przemysłowych Wielkiej Brytanii i produkcji amunicji, zarówno w kontekście konfliktu na Ukrainie, jak i każdej przyszłej wojnie. 

 

Autorzy podkreślili również, że podczas wykonywania raportu napotkali wiele trudności. "Niedopuszczalne jest, że przez większą część tego dochodzenia nasze próby oceny gotowości, utrudniał brak przejrzystości rządu. Kluczowe informacje, które były łatwo dostępne dziesięć lat temu, nie są już publikowane z niejasnych powodów" - napisano. 

 

Aleksandra Boryń / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie