Mysiakowiec: Spalone auto przy drodze. W środku ciało mężczyzny
W miejscowości Mysiakowiec znaleziono spalone auto, a w nim ciało 54-letniego mężczyzny. Policja zabezpieczyła ślady i stara się ustalić, co było przyczyną pożaru. Ustalenie okoliczności będzie możliwe dopiero po analizie biegłych. Na obecną chwilę wiadomo, że auto najpewniej nie brało udziału w żadnym wypadku drogowym.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Opocznie poinformowali o tragicznym zdarzeniu, do którego doszło 2 lutego około godziny 22:00 w miejscowości Mysiakowiec (woj. łódzkie).
ZOBACZ: Wieruszów: Ciało mężczyzny w aucie na parkingu. Niewykluczony udział osób trzecich
Dyżurny funkcjonariusz otrzymał wiadomość o płonącym samochodzie. Po przyjeździe na miejsce mundurowi zobaczyli wrak pojazdu marki skoda, a w jego środku odkryli ciało.
Jak ustalono, ofiarą był 54-letni mężczyzna, mieszkaniec gminy Poświętne.
Ciało mężczyzny w spalonym aucie. Policja szuka świadków
Na miejscu pracowały wszystkie służby, w tym policja pod nadzorem prokuratora. Służby zabezpieczyły dowody i ślady, następnie przekazano je do analizy. "Śledczy biorą pod uwagę różne hipotezy, ustalenie wszystkich okoliczności tego zdarzenia będzie możliwe po przeprowadzeniu szczegółowych badań przez biegłych" - przekazała KPP w Opocznie.
ZOBACZ: Tragedia w Olsztynie. Ciało w spalonym samochodzie
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że auto prawdopodobnie nie brało udziału w zdarzeniu drogowym.
"Na tym etapie postępowania najważniejsze jest zabezpieczenie śladów, dowodów, ustalenie świadków, by można było ustalić co faktycznie doprowadziło do tego zdarzenia" - zaznaczyła w komunikacie asp.szt. Barbara Stępień.