WOŚP: Światełko do Nieba 2024. Zebrano już ponad 175 mln

Polska
WOŚP: Światełko do Nieba 2024. Zebrano już ponad 175 mln
PAP/Radek Pietruszka
Światełko do Nieba

Iluminacje rozświetliły Warszawę i inne polskie miasta o godz. 20 podczas kulminacyjnego momentu 32. Finału WOŚP Światełka do Nieba. - Jesteśmy na całym świecie - mówił na scenie w stolicy Jurek Owsiak. W tym roku zebrano ponad 175 mln złotych.

Tuż przed Światełkiem do Nieba w Warszawie na scenie pojawił się Jurek Owsiak. - Po ośmiu latach znowu gramy ze służbami mundurowymi, znowu z nami jest Telewizja Publiczna, znowu jest z nami normalność, której, błagam, nie oddajcie nikomu. Niech ona będzie naszą normalnością - mówił. 

Światełko do Nieba 2024. Jurek Owsiak: Znowu jest z nami normalność

- Dziś jesteśmy na całym świecie. (...) To taki moment, kiedy tworzymy Polskę, która jest dla nas wszystkich, do przytulenia, do radości, do mówienia o niej jak najpiękniejszymi słowami - zaznaczył. 

 

Owsiak wezwał, by "nie skończyło się to jutro". - Żeby to w nas było przez cały rok - powiedział. 

 

Na scenie wspólnie z Jurkiem Owsiakiem do Światełka do Nieba odliczał m.in. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Pokaz rozpoczął się punktualnie o godz. 20. Światełko do Nieba, tak jak w ubiegłym roku, odbyło się bez fajerwerków. W Warszawie scena, miasteczko i główne studio WOŚP powstały na błoniach PGE Narodowego. 

 

Komenda Główna Policji poinformowała w niedzielę wieczorem, że 32. Finał WOŚP przebiegał bezpiecznie.

"To jest właśnie ten czas, gdy nie bijemy piany, nie opowiadamy cudów niewidów"

Po godzinie 21:00 w trakcie konferencji prasowej sztabu WOŚP Jurek Owsiak powiadomił, że do tej pory zebrano 119 mln 325 tys. 628 zł.

 

- Mogę powiedzieć śmiało, że już teraz możemy skutecznie pomóc pulmonologii, ale ten finał nie kończy się na tej sumie - mówił.

 

Jak zapowiedział, koncert w Warszawie potrwa do godziny 22. - To jest właśnie ten czas, gdy nie bijemy piany, nie opowiadamy cudów niewidów, tylko mówimy bardzo konkretnie, że fundacja w ciągu ostatnich 32 lat, za sumę 2 mld zł, kupiła 71,5 tys. urządzeń medycznych i to bardzo ważnych, które ratują życie i zdrowie - powiedział. 

32. finał WOŚP? Ile zebrano?

O godz. 23:30 WOŚP zakończyła zbiórkę w ramach 32. finału - zebrano 175 426 813 zł. Kwotę, która znajduje się na koncie fundacji, można sprawdzić [TUTAJ]. 

 

W 2023 roku podczas 31. finału, na konto WOŚP wpłynęło łącznie rekordowe 243 259 387,25 zł. 

 

32. finał WOŚP odbywa się pod hasłem "Płuca po pandemii". Zebrane pieniądze trafią na wsparcie szpitalnych oddziałów pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych, na zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania oraz rehabilitacji chorób płuc.

 

Udział w 32. Finale WOŚP brali też samorządowcy i politycy. Wylicytować można m.in. aktywny dzień z prezydentem Wrocławia Jackiem Sutrykiem czy trening tenisa z prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz. Premier Donald Tusk przeznaczył na aukcję WOŚP automatyczny, pozłacany ołówek generała Władysława Sikorskiego, a marszałek Sejmu Szymon Hołownia - barierkę spod Sejmu.

 

Natomiast prezydent Andrzej Duda wystawił na aukcję zestaw filiżanek do espresso z bilecikiem z osobistą dedykacją prezydenta, a pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda - wieczorową suknię wyszywaną cekinami.

 

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra w niedzielę również za granicą, m.in. w Belgii, Wielkiej Brytanii, w Niemczech, Czechach, Francji, Hiszpanii, Japonii, Kanadzie oraz na krańcach świata - w pobliżu biegunów południowego i północnego.

anw / polsatnews.pl/PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie