Lawina w Tatrach. Akcja ratunkowa pod Kondracką Przełęczą
Jedna osoba - w ciężkim stanie - została przetransportowana śmigłowcem do szpitala. W niedzielę po zejściu lawiny pod tatrzańską Kondracką Przełęczą trwała akcja TOPR. To kolejne tego typu zdarzenie w ostatnich dniach w polskich górach.
Lawina zeszła w niedzielę po południu pod Kondracką Przełęczą. Akcję ratunkową prowadzi Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, które potwierdziło, że pod śniegiem zasypana jest jedna osoba.
"Ratowany z lawiniska jest w ciężkim stanie. Został przetransportowany śmigłowcem do szpitala" - przekazał polsatnews.pl TOPR.
Groźnie w Tatrach. Lawiny zagrażają turystom
Do poprzednich incydentów lawinowych w Tatrach doszło w piątek. Najpierw masy śniegu zeszły w Tatrach Zachodnich, w rejonie Trzydniowiańskiego Wierchu. Porwani zostali tam dwaj narciarze, na szczęście wyszli bez szwanku.
ZOBACZ: Krynica-Zdrój. Poważny wypadek na trasie narciarskiej. 14-latek walczy o życie
Tego samego dnia trzech turystów zostało porwanych przez lawinę w Tatrach Wysokich, na Zadnim Granacie. Dwóch z nich na pokładzie śmigłowca trafiło do szpitala w Zakopanem - doznali obrażeń podczas spadania wraz ze śniegiem. Warunki w Tatrach są bardzo niebezpieczne - obowiązuje trzeci, znaczny stopień zagrożenia lawinowego.
Spore zagrożenie lawinami w Tatrach. Mogą schodzić samoistnie
TOPR obecnie "zdecydowanie odradza" jakąkolwiek aktywność w górach, do czasu ustabilizowania sytuacji. "Opad śniegu połączony z bardzo silnym wiatrem negatywnie wpłynął na stabilność pokrywy śnieżnej. Na rozległych polach śnieżnych w pobliżu grani oraz we wszystkich formacjach wklęsłych pojawiły się świeże depozyty "słabo" związane ze starszą, twardą warstwą" - czytamy w komunikacie.
TOPR przekazało też, że teraz wyzwolenie lawiny "jest możliwe nawet przy małym obciążeniu dodatkowym, w szczególności na stromych stokach (...). W pewnych sytuacjach duże, a w nielicznych przypadkach także bardzo duże lawiny, mogą schodzić samoistnie" - przestrzegło.