Prezydent A. Duda o planach ministra A. Bodnara: Nie pozwolę

Polska
Prezydent A. Duda o planach ministra A. Bodnara: Nie pozwolę
Marek Borawski/KPRP
Prezydent Andrzej Duda podczas konferencji prasowej w Wilnie

- Nie pozwolę na żadną weryfikację sędziów powołanych w okresie 8,5 roku mojej prezydentury - zadeklarował Andrzej Duda. Dodał, że jest otwarty na negocjacje, jednak postawione zastrzeżenie jest "warunkiem brzegowym". Prezydent stwierdził również, że Bruksela blokowała wypłatę środków KPO, by doprowadzić do zmiany władzy w Polsce. - To było czysto politycznym działaniem - oświadczył.

W niedzielę prezydent Andrzej Duda odwiedził Wilno, gdzie wziął udział w obchodach 161. rocznicy Powstania Styczniowego. Na miejscu rozmawiał z prezydentem Gitanasem Nausedą.

 

Po spotkaniu obaj przywódcy wzięli udział w konferencji prasowej. W jej trakcie liderzy mówili m.in. o przygotowywaniach do szczytu NATO, planowanych wspólnych ćwiczeniach wojskowych, jak również spotkaniu w formule Trójkąta Lubelskiego z udziałem Prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

 

Podczas rundy pytań od dziennikarzy prezydent Duda ocenił postawę Brukseli w sprawie wypłaty środków z Krajowego Planu Odbudowy dla Polski. Skomentował również plany rządu w kwestii w wymiarze sprawiedliwości, jasno definiując swoją pozycję. 

Prezydent Duda o planach ministra Bodnara: Nie pozwolę

Prezydent odniósł się do zamiarów ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, który zapowiedział, że przeprowadzi weryfikację "neo-sędziów". Duda oświadczył, że nie zgodzi się na tego typu działania, ponieważ, "to są ludzie, którzy przeszli przez całe postępowanie (...), zostali powołani zgodnie z przepisami, złożyli ślubowania przed prezydentem, odebrali nominacje". - Nie pozwolę weryfikować i prześladować tych ludzi - podkreślił.

 

ZOBACZ: Adam Bodnar spotkał się z Didierem Reyndersem. Rozmowy o praworządności

 

Następnie stwierdził, że w Polsce, na styku polityki i sądownictwa, istnieje grupa, która chce "zwykłej zwierzęcej zemsty" na osobach powołanych przez niego na stanowiska. Prezydent nazwał tych ludzi "sędziami-politykami" i "prawnikami-politykami". Zapowiedział, że nie pozwoli na zrealizowanie ich planów. 

 

Podkreślił jednak, że pozostaje otwarty na dialog w "innych aspektach zmian w wymiarze sprawiedliwości". - Będę rozmawiał, co powiedziałem i podczas spotkania z komisarz Verą Jourovą, i podczas spotkania z premierem Tuskiem - zaznaczył prezydent.

Prezydent o blokowaniu funduszy z KPO: Próba wymuszenia władzy w Polsce

Andrzej Duda wypowiedział się także na temat wypłaty środków z Krajowego Planu Odbudowy, która, jak stwierdził, stanowiła część planu "środowisk liberalno-lewicowych" na pozbawienie PiS-u kolejnej kadencji u steru państwa.

 

ZOBACZ: Pieniądze z KPO. Minister Pełczyńska-Nałęcz: Właśnie wpłynęło 5 mld

 

W swojej wypowiedzi powołał się na słowa byłego premiera i europosła Leszka Millera, który miał przyznać, że zmiana rządu w Polsce stanowiła w oczach unijnych biurokratów najważniejszy z tzw. kroków milowych na drodze do uwolnienia wypłat z KPO.

 

- Nie mam wątpliwości, o co chodziło z blokowaniem pieniędzy z KPO. To było czysto politycznym działaniem. To była próba wymuszenia zmiany władz w Polsce i obecne wydarzenia to potwierdzają - powiedział.

Kajetan Leśniak / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie