Leszek Miller: Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są dla PiS-u wartością tylko, kiedy są w więzieniu

Polska
Leszek Miller: Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są dla PiS-u wartością tylko, kiedy są w więzieniu
Polsat News
Leszek Miller

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są - w ocenie Leszka Millera - "politycznym złotem" dla Prawa i Sprawiedliwości. - Są wartością tylko wtedy, kiedy są w więzieniu - wskazał w programie "Prezydenci i Premierzy" były premier, argumentując, że wówczas PiS może organizować demonstracje w ich obronie oraz słać listy do światowych przywódców.

- Sprawa jest prosta. Akt ułaskawienia panów Wąsika i Kamińskiego prezydent Duda nosi w kieszeni. Wystarczy, że wyjmie i podpisze. I w tym momencie występują przesłanki, aby obydwaj panowie opuścili celę więzienia - uważa Leszek Miller.

 

ZOBACZ: Leszek Miller w "Gościu Wydarzeń": B. Sienkiewicz powinien wysłać kwiaty prezydentowi

 

- Dlaczego Duda tego nie robi? Twierdzi, że nie może drugi raz ułaskawić, bo już raz ułaskawił. Ale to nie jest tak, że można ułaskawić kogoś, kto jest niewinny. Wtedy, kiedy prezydent podejmował to działanie, to oni jeszcze nie byli skazani - mówił dalej.

 

Miller nawiązał do sytuacji z 2015 roku, kiedy Kamiński i Wąsik zostali ułaskawieni przed prawomocnym wyrokiem sądu.

 

- Sądzę, że pan Duda nie podpisuje aktu łaski, dlatego że obydwaj panowie są politycznym złotem dla PiS-u. Są wartością tylko wtedy, kiedy są w więzieniu. Jeżeli zostaliby wypuszczeni, to po trzech dniach ich przydatność dla celów politycznych PiS-u zostałaby rozmyta. Dopóki siedzą w więzieniu, to można organizować demonstracje, można pisać listy do przywódców - stwierdził Miller.

Czas rozliczeń poprzedniej władzy. "Trzeba znaleźć zdrową równowagę"

Byli premierzy komentowali również stanowisko polityków PiS, według których Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik wciąż są posłami.

 

- Można przyjąć takie rozumowanie. Skoro prezydent powtórnie uruchomił ułaskawienia, to sam przyznaje, że zostali skazani. Jak zostali skazani prawomocnie, to zgodnie z wyrokiem sądu tracą swoje uprawnienia wyborcze - podkreślił Jan Krzysztof Bielecki.

 

ZOBACZ: L. Miller pochwalił się wygraną z W. Pawlakiem. Zakład na antenie Polsatu

 

Z kolei Waldemar Pawlak mówił o rozliczeniach, jakie obecna koalicja prowadzi wobec poprzedniej władzy.

 

- Trzeba znaleźć zdrową równowagę. (…) Zajmować się przede wszystkim Polską, jej przyszłością, uruchomić środki europejskie, żeby firmy, przedsiębiorcy i administracja, samorządy, mogły środki wykorzystywać skutecznie. Jednocześnie odpowiednie zespoły, komisje, powinny przeprowadzać dochodzenia i sprawdzać gdzie popełniono nadużycia i dokonywać rozliczeń. Trzeba te rzeczy robić równolegle - zaznaczył były premier.

jk/wka / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie