Białoruś: Nie żyje kolejny więzień polityczny. Wadzim Chraśko miał 50 lat

Świat
Białoruś: Nie żyje kolejny więzień polityczny. Wadzim Chraśko miał 50 lat
Facebook/Viasna. Human rights in Belarus

Na Białorusi zmarł kolejny więzień polityczny - poinformowało Centrum Praw Człowieka Wiasna. 50-letni Wadzim Chraśko był skazany na trzy lata kolonii karnej za przekazanie kilku darowizn. Według aktywistów mężczyzna był ciężko chory i nie otrzymał na czas pomocy medycznej.

"Na Białorusi umarł kolejny więzień polityczny, 50-letni Wadzim Chraśko. Został on skazany na trzy lata kolonii karnej za kilka darowizn, mimo że był ciężko chory" - przekazało w mediach społecznościowych Centrum Obrony Praw Człowieka Wiasna, największa organizacja obrony praw człowieka na Białorusi.

Był ciężko chory

Jak poinformowano, Wadzim Chraśko, który odbywał wyrok w kolonii karnej nr 3 w Witebsku, zmarł z 8 na 9 stycznia. Obrońcy praw człowieka dowiedzieli się o tym w sobotę rano. Według nich Chraśko w więzieniu przebywał chory, a do szpitala przewieziono go dopiero wtedy, gdy nie dało się go już uratować. Oficjalnie przyczyną śmierci Chraśki było zapalenie płuc.

 

Mężczyzna został zatrzymany w kwietniu 2023 roku i trafił do aresztu śledczego nr 1 w Mińsku. W sierpniu został został skazany z paragrafu dotyczącego "finansowania działalności ekstremistycznego ugrupowania".

 

ZOBACZ: Białoruś. Alaksandr Łukaszenka spotkał się z dziećmi uprowadzonymi z Ukrainy

 

Wiasna informuje, że na Białorusi w ten sposób bywają karane osoby wpłacające datki na pomoc osobom represjonowanym i organizacjom pozarządowym, którym reżim Alaksandra Łukaszenki przyznał status "ekstremistycznych". Mężczyzna złożył apelację, ale Sąd Najwyższy podtrzymał wyrok.

 

W listopadzie 2023 roku białoruskie MSW wpisało Wadzima Chraśko na listę ekstremistów. Według ustaleń Wiasny w kolonii w Witebsku przebywał około trzech miesięcy.

Kolejna ofiara reżimu Łukaszenki

Aktywiści przypominają, że śmierć Chraśki jest czwartym przypadkiem śmierci więźnia politycznego za czasów reżimu Łukaszenki.

 

Pierwszym z nich był 50-letni działacz z miejscowości Brzozówka Witold Aszurak, który zmarł 21 maja 2021 roku w kolonii karnej nr 17 w mieście Szkłów.

 

Do kolejnej śmierci więźnia politycznego doszło w kolonii karnej w Witebsku. 7 maja 2023 roku zmarł tam bloger i działacz społeczny z Pińska Mikałaj Klimowicz.

 

ZOBACZ: Białoruś: Reżim Łukaszenki przykręca śrubę. Poważne restrykcje dla obywateli

 

11 lipca 2023 roku w więzieniu w Grodnie zmarł z kolei 57-letni artysta Aleś Puszkin.    

 

Były ambasador Białorusi w Polsce, opozycjonista i szef Narodowego Zarządu Antykryzysowego Paweł Łatuszka poinformował na platformie X, że na Białorusi przetrzymywanych jest "1500 więźniów politycznych w nieludzkich warunkach, codziennie poddawanych torturom i niewolniczej pracy". 

 

"Łukaszenka jest mordercą i będzie mordował tak długo, jak będzie u władzy" - dodał.

Dawid Kryska / Polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie