Ekwador. Zamaskowani mężczyźni w siedzibie telewizji. Padły strzały
Uzbrojeni mężczyźni przerwali transmisję w jednej ze stacji telewizyjnych w Ekwadorze. Na antenie było słychać strzały. W całym kraju od poniedziałku obowiązuje stan wyjątkowy po tym, jak z więzienia o zaostrzonym rygorze uciekł najgroźniejszy przestępca w kraju José Adolfo Macías Villamar, pseudonim "Fito". Prezydent Daniel Noboa ogłosił, że kraj jest w stanie "wewnętrznego konfliktu zbrojnego".
Do zdarzenia doszło we wtorek po godz. 14 czasu lokalnego (godz. 20 czasu polskiego) w Guayaquil, największym mieście Ekwadoru. Stacja TC Televisión transmitowała program publicystyczny, gdy do studia wtargnęła grupa uzbrojonych mężczyzn. Zdarzenie było transmitowane na żywo.
Na nagraniach udostępnionych przez widzów w mediach społecznościowych widać jak zamaskowani napastnicy, niektórzy uzbrojeni w karabiny półautomatyczne i granaty, każą pracownikom stacji położyć się na ziemi. W międzyczasie kopią ich i popychają. Jak podaje portal "Infobae", w pewnym momencie jeden z zakapturzonych przestępców zwrócił się do kamery. - Żebyście wiedzieli, że z mafią nie należy zadzierać - oświadczył. Krótko potem rozległy się strzały.
Zamaskowani mężczyźni w siedzibie telewizji. Padły strzały
Do zdarzenia odniosła się ekwadorska policja. "W związku z wtargnięciem przestępców do obiektów mediów w Guayaquil, nasze wyspecjalizowane jednostki zostały rozmieszczone na miejscu, aby zająć się tą sytuacją awaryjną" - poinformowano. Jak podaje lokalny portal "Primacias", około godz. 14:45 czasu lokalnego do siedziby stacji wkroczyła policja.
Według informacji AFP we wtorek w serii ataków w Guayaquil zginęło co najmniej osiem osób, a kolejne trzy zostały ranne. Szef lokalnej policji w oświadczeniu opublikowanym na X dodał, że dwóch funkcjonariuszy zostało "brutalnie zamordowanych przez uzbrojonych przestępców" w pobliskim mieście Nobol.
ZOBACZ: Ekwador. Z więzienia o zaostrzonym rygorze uciekł najgroźniejszy przestępca w kraju
Do zdarzenia doszło dzień po tym, jak prezydent Daniel Noboa ogłosił w całym kraju sześćdziesięciodniowy stan wyjątkowy. Dekret wprowadził w całym kraju godzinę policyjną. Obowiązuje także w pełnych przemocy i nierzadko kontrolowanych przez gangi więzieniach. Komentując incydent w siedzibie TC Televisión prezydent stwierdził, że kraj znalazł się w stanie "wewnętrznego konfliktu zbrojnego".
Powodem decyzji była ucieczka z więzienia José Adolfo Macías Villamar, pseudonim "Fito", lidera gangu Los Choneros i najgroźniejszego przestępcy w kraju. 44-letni "Fito" zdołał zbiec z zakładu o zaostrzonym rygorze w Guayaquil w weekend. Od tego czasu szukają go setki policjantów.
Stan wyjątkowy w Ekwadorze. Przestępcy wypowiedzieli wojnę
W odpowiedzi na deklarację stanu wyjątkowego członkowie Los Choneros wypowiedzieli rządowi wojnę. Jak podaje agencja AFP, przestępcy porwali czterech policjantów i wrzucili do sieci nagranie, w którym, głosem jednego z zakładników, grożą prezydentowi, służbom bezpieczeństwa i cywilom.
- Wypowiedziałeś wojnę, to dostaniesz wojnę - czytał przestraszony funkcjonariusz. - Ogłosiłeś stan wyjątkowy. My ogłaszamy, że policja, cywile i żołnierze są łupami wojennymi. Każdy, kto wyjdzie na ulicę po godz. 23 zostanie stracony - dodał.
ZOBACZ: Ekwador: Kolejny polityk zastrzelony. "Państwo przejęte przez mafie"
We wtorek lokalne media podały informacje o wybuchach w kilku miejscach kraju. Jednocześnie w sześciu zakładach więziennych doszło do rozruchów, a osadzeni wzięli nieznaną liczbę strażników jako zakładników.
Chaos w Ekwadorze. Prezydent obiecał zaprowadzić porządek
Ucieczka "Fito" i chaos, który nastąpił po niej jest wizerunkową porażką prezydenta Ekwadoru Daniela Noboi. 36-letni syn właściciela imperium bananowego objął władze w kraju pod koniec listopada 2023 roku. W kampanii wyborczej zapowiadał, że rozprawi się z szalejącą przestępczością i odpowiedzialnymi za nią gangami narkotykowymi.
Kryzys bezpieczeństwa w kraju zdominował okres przedwyborczy. 9 sierpnia w biały dzień zamordowany został jeden z kandydatów do objęcia urzędu - Fernando Villavicencio. O zlecenie zabójstwa podejrzewa się "Fito". Po tym zdarzeniu Noboa zaczął pojawiać się na wiecach wyborczych w kamizelce kuloodpornej. Jak pokazują ostatnie wydarzenia w Ekwadorze, spełnienie obietnic z kampanii wyborczej nie będzie łatwe.
Czytaj więcej