Zaskakujący wpis Andrzeja Dudy. Krzysztof Gawkowski złożył prezydentowi propozycję
"Zwróciłem się do prezydenta z propozycją sprawdzenia bezpieczeństwa dostępu do jego kont społecznościowych. Panie prezydencie, jesteśmy do dyspozycji" - napisał minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. To odpowiedź na czwartkowe słowa, które pojawiły się na koncie prezydenta, a z całą pewnością nie miały tam trafić. Wpis szybko zginął z sieci.
"W związku z tym, że na koncie Andrzeja Duda na portalu X pojawił się nietypowy wpis, który dość szybko zniknął, zwróciłem się do prezydenta z propozycją sprawdzenia bezpieczeństwa dostępu do jego kont społecznościowych" - brzmiała treść komunikatu, który Krzysztof Gawkowski (Nowa Lewica) zamieścił, oznaczając Dudę. Minister cyfryzacji dodał, że "jest do dyspozycji prezydenta".
ZOBACZ: Wpis Andrzeja Dudy zaskoczył i prędko zniknął z sieci. Skrajnych ocen nie brakuje
W czwartek po godzinie 18:00 na profilu głowy państwa na portalu X pojawił się zaskakujący wpis. "Powiedz mu, żeby zapytał swoją Żonę, co znaczy 'mieć jaja'. Ona wie!" - napisał, nie wskazując jednak, o kim pisał i do kogo adresował treść wiadomości. Sam wpis po kilkudziesięciu sekundach został usunięty.
Mieszane uczucia po wpisie prezydenta
Wpis prezydenta wzbudził różne emocje. Wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk (KO) w czwartkowym "Gościu Wydarzeń" stwierdził, że "Andrzej Duda zachowuje się ostatnio dziwnie".
Zdaniem Tomczyka prezydent powinien "ogarniać", co dzieje się na jego kontach w mediach społecznościowych.
Z kolei Sebastian Kaleta z Suwerennej Polski (klub PiS) uznał sytuację za zabawną. - Myślę, że do tego wpisu internauci będą nawiązywać i zawsze będzie wzbudzał uśmiech na twarzy. Doszło do jakiejś pomyłki, ale cały kontekst sytuacji jest zabawny - ocenił w "Debacie Dnia".
Czytaj więcej