"Nikczemna oś zła". Mychajło Podolak wymienia trzy kraje

Świat Aleksandra Boryń / Polsatnews.pl
"Nikczemna oś zła". Mychajło Podolak wymienia trzy kraje
AP Photo/Efrem Lukatsky
Podolak potwierdza doniesienia z USA. Chodzi o Koreę Płn.

Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak potwierdził, że niedawne ataki Rosji zostały przeprowadzone przy pomocy broni z Korei Północnej. Wcześniej takie informacje przekazywały Stany Zjednoczone. Polityk zwrócił też uwagę na "nikczemną oś zła", w której - poza Moskwą i Pjongjangiem - uczestniczy też jeszcze jedna stolica.

Jak stwierdził Podolak, "w ramach otwartej ludobójczej wojny Federacja Rosyjska po raz pierwszy uderzyła na Ukrainę za pomocą pocisków otrzymanych od Korei Północnej". "Maski zostały zdjęte" - dodał w mediach społecznościowych.

Rosja łączy siły z Koreą Północną. Korzysta z pocisków Pjongjangu

Polityk podkreślił, że Moskwa przestała ukrywać swoje intencje i "nie próbuje przedstawiać wojny napastniczej na dużą skalę, jako mitycznej 'denazyfikacji'".

 

"Teraz Rosja atakuje Ukraińców rakietami otrzymanymi od państwa, którego obywatele są torturowani w obozach koncentracyjnych za posiadanie niezarejestrowanego radia, rozmowę z turystą czy oglądanie programów telewizyjnych" - dodał Podolak.

 

Uznał też, że Rosja wraz z Koreą Północną i Iranem tworzą "oś zła". "Rosja, która smaruje trucizną ubrania przywódców opozycji, połączyła siły z despotyzmem (Koreą Północną - red.), gdzie niechciani urzędnicy są zabijani z dział przeciwlotniczych, i fanatykami (Iranem - red.), który wiesza ludzi za odmienną orientację seksualną" - podsumował polityk. 

USA o pociskach dla Rosji z Korei Północnej

W czwartek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby poinformował, że podczas ostrzałów Ukrainy 30 grudnia i 2 stycznia Rosja użyła kilku rakiet dostarczonych przez Koreę Północną. Wyjaśnił, że Rosja otrzymała z tego kraju "kilka" rakiet wraz z wyrzutniami o zasięgu około 900 km.

 

Dotychczas Rosja użyła co najmniej jednej z nich 30 grudnia - spadła ona na puste pole w obwodzie zaporoskim, a następnie kolejnych 2 stycznia. Skutki tych ataków wciąż są analizowane. Biały Dom spodziewa się kolejnych ostrzałów z użyciem północnokoreańskich pocisków.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie