Australia. Krokodyl zaatakował rybaka. Gad wskoczył na jego łódź

Świat
Australia. Krokodyl zaatakował rybaka. Gad wskoczył na jego łódź
Associated Press/Rob Griffith
Krokodyl zaatakował rybaka w australijskim stanie Queensland

W australijskim stanie Queensland krokodyl zaatakował rybaka. Gad wyskoczył z wody i wskoczył prosto na łódź, w której siedział niczego niespodziewający się mężczyzna. Do zdarzenia doszło w tzw. "kraju krokodyli".

W północno-wschodniej części australijskiego stanu Queensland mieści się tzw. "kraj krokodyli". Populację gadów w regionie ocenia się na ok. 20-30 tysięcy. Mieszkający tam ludzie są zaznajomieni z obecnością zwierząt i wiedzą, jak należy się zachowywać w ich pobliżu. Nie zawsze jednak można przewidzieć jak zachowa się krokodyl.

 

Przekonał się o tym mieszkaniec nadmorskiej osady St Helen's Beach, który w sylwestrowy poranek wybrał się na ryby. Mężczyzna wypłynął łódką na rzekę Jane Creek, gdzie łowi od dziesięcioleci. Mimo tak dużego doświadczenia na miejscu przeżył chwile grozy.

Atak krokodyla w Australii. Gad rzucił się na rybaka

Po kilku godzinach spokojnych połowów mężczyzna spostrzegł, że zbliża się do niego krokodyl. Przeniósł się wtedy na tył łodzi i uruchomił silnik. Gad przepłynął pod łodzią, po czym nagle zawrócił i z szeroko otwartymi szczękami wskoczył na pokład.

 

ZOBACZ: Australia. W Brisbane jadowity wąż przerwał mecz tenisa. "Nigdy nie przeżyłem czegoś podobnego"

 

Mimo szoku mężczyzna nie stracił zimnej krwi. Przeskoczył przez gada, aby dostać się na dziób łodzi i wyciągnąć kotwicę. Krokodyl próbował się wtedy odwrócić, stracił jednak równowagę i wpadł z powrotem do wody. Kolejnego ataku nie było.

 

Rybak dobił bezpiecznie do brzegu i poinformował o incydencie lokalne służby za pomocą specjalnej aplikacji. Gdy skontaktowano się z nim w celu wyjaśnienia szczegółów zdarzenia przyznał, że "nigdy nie widział krokodyla zachowującego się w ten sposób". 

 

Służby zapowiedziały, że będą monitorowały zachowanie zwierzęcia. Jeśli gad będzie sprawiał więcej problemów, zostanie usunięty z dziczy. Do czasu zakończenia działań lokalne władzę proszą mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności, przypominając, że w "kraju krokodyli" gady można spotkać w "każdej rzece, potoku lub plaży oceanicznej".

Kajetan Leśniak / sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie