Krzysztof Szczerski grzmi w ONZ. W tle sprawa rosyjskiej rakiety nad Polską

Świat
Krzysztof Szczerski grzmi w ONZ. W tle sprawa rosyjskiej rakiety nad Polską
AP/Seth Wenig
Stały przedstawiciel RP przy ONZ Krzysztof Szczerski

Bombardowanie obiektów cywilnych na Ukrainie po raz kolejny pokazuje pogardę Rosji dla norm prawa międzynarodowego - powiedział stały przedstawiciel RP przy ONZ Krzysztof Szczerski na Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Jak dodał, Rosja musi zostać powstrzymana, zanim pogrąży świat w chaosie.

Krzysztof Szczerski zabrał głos w trakcie zwołanego w trybie nadzwyczajnym posiedzenia Rady Bezpieczeństwa na temat piątkowego ostrzału ukraińskich miast przez Rosję, największego od początku wojny.

 

ZOBACZ: Rosja reaguje na zarzuty Polski. "Nie macie dowodów"


Podobnie jak większość uczestników debaty, polski ambasador zwrócił uwagę, że celami bombardowania były obiekty cywilne położone setki kilometrów od linii frontu.

Krzysztof Szczerski: Musimy zająć się rosyjskim imperializmem

- Moskwa wyraźnie nie zmieniła swoich celów. Chce bombardować Ukrainę aż do jej ujarzmienia i pokonania. Świadczy to ewidentnie o całkowitym braku poszanowania przez Rosję Karty Narodów Zjednoczonych i prawa międzynarodowego. Polska w dalszym ciągu z całą stanowczością potępia działania Rosji. Jednocześnie potwierdzamy nasze przekonanie, że dalsze wspieranie Ukrainy jest absolutnie niezbędne - powiedział dyplomata.

 

ZOBACZ: Rosja. Tajemnicza śmierć polityka z partii Putina. W przeszłości naraził się Kremlowi

 

Dodał, że rosyjski ostrzał, podczas którego jedna z rakiet naruszyła przestrzeń powietrzną Polski, przypomina, że rosyjski imperializm jest globalnym zagrożeniem.

 

Odnosząc się do przypadku naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjską rakietę, stwierdził, że Polska prowadzi w sprawie śledztwo i konsultuje się ze swoimi sojusznikami i partnerami.

Rosyjska rakieta nad Polską

W piątek przed godziną 11 Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że rano w przestrzeń powietrzną RP od strony granicy z Ukrainą wleciał niezidentyfikowany obiekt powietrzny, który od momentu przekroczenia granicy do miejsca zaniku sygnału obserwowany był przez środki radiolokacyjne.

 

ZOBACZ: Rosja szykuje odwetowy atak rakietowy za zniszczony okręt

 

Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił dostępne siły i środki. "Wszystko wskazuje na to, że rosyjska rakieta wtargnęła w polską przestrzeń powietrzną, którą następnie opuściła. Mamy na to potwierdzenie radarowe narodowe i sojusznicze" - powiedział po naradzie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła.

Komunikat MSZ. Wezwano chargé d’affaires Rosji

W piątek wieczorem wiceminister spraw zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski "wezwał chargé d’affaires Federacji Rosyjskiej Andrieja Ordasza" - przekazano na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

 

ZOBACZ: Problemy z GPS nad Polską. "Zakłócenia wywołują Rosjanie"

 

Jak poinformowano, zagranicznemu dyplomacie wręczono notę. "Ministerstwo Spraw Zagranicznych domaga się wyjaśnienia incydentu z naruszeniem przestrzeni powietrznej Rzeczypospolitej Polskiej przez pocisk samosterujący i natychmiastowego zaprzestania tego typu działań" - dodano na stronie MSZ.

 

"Polska nie przedstawiła żadnego dowodu na naruszenie granicy" - powiedział Andriej Ordasz, cytowany przez agencję RIA Novosti. "Wręczono mi notę, która zawierała bezpodstawne twierdzenie" - dodał.

 

mak / Polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie