USA. Spędził sześć dni we wraku samochodu. Przeżył dzięki deszczówce

Świat
USA. Spędził sześć dni we wraku samochodu. Przeżył dzięki deszczówce
INDIANA STATE POLICE
USA. Mężczyzna spędził sześć dni uwięziony we wraku samochodu

27-latek przetrwał sześć dni uwięziony we wraku swojego samochodu w stanie Indiana na północy USA. Według policji mężczyzna zakleszczył się w aucie i przeżył, pijąc deszczówkę. W końcu został znaleziony przez spacerujących w tym miejscu wędkarzy.

Do zdarzenia doszło w stanie Indiana na północy USA. Mężczyznę we wtorek znaleźli wędkarze, którzy szli wzdłuż rzeki Salt Creek, szukając nowych miejsc do wędkowania. Ich uwagę zwrócił świeży wrak samochodu, który leżał pod mostem autostradowym. Zauważyli, że samochód miał otwarte poduszki powietrzne, a gdy się zbliżyli, na miejscu kierowcy zobaczyli człowieka. Początkowo myśleli, że jest nieprzytomny. 

 

ZOBACZ: USA: 14-latek postrzelił własną siostrę. Wcześniej pokłócił się z bratem o świąteczne prezenty

 

Według ustaleń służb pick-up ominął barierkę ochronną tuż przed mostem na autostradzie. Samochód musiał kilka razy koziołkować, aż zatrzymał się po drugiej stronie potoku w miejscu niewidocznym z autostrady. Zdaniem policji do wypadku najprawdopodobniej doszło ok. 20 grudnia. To znaczy, że mężczyzna spędził we wraku 6 dni.

USA. Mężczyzna we wraku przeżył blisko tydzień 

Na miejsce wypadku ściągnięto służby ratunkowe, które uwolniły mężczyznę z wraku. Następnie zabrano go helikopterem do szpitala. Poszkodowanym okazał się 27-letni Matthew R. Reum. Jak podało Associated Press, w środę jego stan oceniano jako krytyczny.

 

Mario Garcia, jeden z wędkarzy, którzy znaleźli wrak, relacjonował, że Reum był przytomny i dało się z nim rozmawiać. 

 

Okazało się, że po wypadku kierowca nie mógł dosięgnąć swojego telefonu, a jego ciało było zakleszczone we wraku. 27-latek krzyczał, ale jedyne co słyszał to szum przepływającego obok potoku.

 

Policja wskazała, że nikt nie zgłosił zaginięcia mężczyzny. Zdaniem Glena Fifielda kierowca przeżył, pijąc deszczówkę ściekającą do samochodu.

 

- Gdyby nie dwie osoby, które tego popołudnia spacerowały nad potokiem, ten incydent najprawdopodobniej skończyłby się inaczej - przekazał Fifield.

Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie