Niemcy. Bójka Polaków na dworcu w Monachium. Rozdzieliła ich zakonnica

Świat
Niemcy. Bójka Polaków na dworcu w Monachium. Rozdzieliła ich zakonnica
Zdj. ilustracyjne, fot. Wikimedia Commons
Zakonnica, zdj. ilustracyjne

Zakonnica przerwała bójkę dwóch Polaków na dworcu w Monachium. Odepchnęła napastnika, który kopał swoją ofiarę po głowie. W rozdzielaniu mężczyzn pomógł jej świadek zdarzenia. Sprawa trafiła do sądu.

Według niemieckich mediów we wtorek około godziny pierwszej w nocy na antresoli głównego dworca kolejowego w Monachium doszło do sprzeczki między dwoma Polakami.

 

Obaj byli pod wpływem alkoholu. Zaczęło się od utarczki słownej. Chwilę później doszło do rękoczynów. 40-latek zaczął okładać 32-latka, następnie kopał go po głowie.

Bójka Polaków. Rozdzieliła ich zakonnica

Portal TAG24 poinformował, że świadkiem incydentu była zakonnica, która postanowiła zareagować i odepchnęła napastnika. Inne media podają jednak, że była to kobieta w stroju zakonnicy, nie należąca do żadnego zakonu.

 

Niemieckie media piszą, że 51-latka "wykazała się odwagą moralną", powstrzymując 40-latka. Z pomocą ruszył jej też 34-letni Tunezyjczyk.

 

Po przyjeździe policji okazało się, że 40-latek miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po przewiezieniu go na komisariat pobrano od niego krew do badania. Śledczy ustalili, że napastnik wcześniej był już notowany w związku z agresywnymi zachowaniami. Teraz stanie przed sądem.

 

ZOBACZ: Niemcy. Alert sanitarny z powodu groźnego wirusa. "To wyrok śmierci"

 

Również 32-latek był pod wpływem alkoholu. Miał 2,4 promila. Dla niego starcie zakończyło się obrażeniami twarzy. Mimo to odmówił leczenia. 

 

Niemieckie media podają, że uczestnicy bójki nie mają stałego adresu zameldowania. 

ap / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie