Włochy. Z izby przyjęć prosto na stół operacyjny. "Lekarze zaniemówili"

Polska
Włochy. Z izby przyjęć prosto na stół operacyjny. "Lekarze zaniemówili"
Pixabay/piratafilms
Włochy. Pacjent z izby przyjęć trafił od razu na stół operacyjny

Włoskie media opisują przypadek mężczyzny, który zgłosił się na izbę przyjęć z objawami osłabienia. Lekarze po pierwszych symptomach nie mogli ustalić przyczyn złego stanu zdrowia pacjenta i zlecili dodatkowe badania. Okazało się, że w jego brzuchu znajdowały się śruby, baterie oraz szpilki. Konieczna była pilna operacja.

- Nigdy nie widziałem czegoś podobnego - powiedział w rozmowie z "Il Messaggero" chirurg, który operował opisywanego przez media pacjenta. Mężczyzna zgłosił się do szpitala ze standardowymi objawami przemęczenia, był także osłabiony.

 

Pierwotnie lekarze nie mogli ustalić przyczyn stanu zdrowia, jednocześnie zorientowali się, że przypadek jest podejrzany i skierowali go na prześwietlenie. "W rezultacie wszyscy zaniemówili" - zwraca uwagę gazeta. 

 

W żołądku mężczyzny znajdowało się wiele przedmiotów: szpilki, baterie, wiertła, klucze imbusowe, zapalniczki, kawałki szkła, nakrętki, śruby oraz widelec.

 

ZOBACZ: "Interwencja". Skandaliczne kolonie. Brak ratowników, pielęgniarki

 

- Operacja przebiegła pomyślnie, zgodnie z planem. Pacjent czuje się dobrze i został wypisany do domu - przekazał profesor Giuseppe Cavallaro, ordynator oddziału chirurgii ogólniej uniwersytetu ICOT w miejscowości Latina.

Pacjent mógł cierpieć na pikacyzm. Czym charakteryzuje się to zaburzenie?

Lekarz nie był w stanie odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób mężczyźnie udało się przeżyć po spożyciu tak dużej liczbie groźnych przedmiotów. 

 

Doktor Cavallaro nie umiał także odpowiedzieć, ile czasu pacjentowi zajęło zjedzenie tylu ciał obcych, choć ocenił, że musiało do tego dojść w ostatnich miesiącach. Media spekulują, że pacjent z centralnych Włoch cierpi na pikacyzm.

 

Jest to zaburzenie o podłożu psychicznym, które prowadzi do częstego i długotrwałego połykania niejadalnych przedmiotów i substancji. Pacjenci cierpiący na to zaburzenie zazwyczaj połykają ziemię, papier, plastik, farbę, tekstylia, kamienie i kawałki metalu. 

 

"Il Messaggero" zwraca uwagę, że zaburzenie po raz pierwszy opisał Hipokrates, jednak wciąż nieznane są przyczyny kompulsywnego jedzenia przedmiotów. Zachowanie - zgodnie z jedną hipotez - może być powiązane ze schizofrenią, spektrum autystycznym lub zespołem nadpobudliwości psychoruchowej.

Piotr Białczyk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie