Pierwsza taka wizyta od wybuchu wojny. Siergiej Ławrow odwiedzi kraj NATO

Świat
Pierwsza taka wizyta od wybuchu wojny. Siergiej Ławrow odwiedzi kraj NATO
AP/Alexander Zemlianichenko

Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow weźmie udział w szczycie OBWE, który odbędzie się w stolicy Macedonii Północnej - Skopje. Będzie to pierwsza jego wizyta w kraju należącym do NATO od czasu wybuchu wojny w Ukrainie. Aby rosyjski polityk dotarł na miejsce, gest w jego stronę wykonały władze Bułgarii.

Dwudniowy szczyt Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), w którym wezmą udział ministrowie spraw zagranicznych wszystkich 57 krajów należących do tej organizacji, rozpocznie się w Skopje w czwartek.

 

W ubiegłym roku szczyt OBWE odbył się w  Łodzi. Polskie władze nie zaprosiły wtedy szefa rosyjskiego MSZ.

Gest władz Bułgarii w stronę Ławrowa

Inną decyzję podjęła w tym roku Macedonia Północna, która zdecydowała, że Siergiej Ławrow powinien wziąć udział w tym spotkaniu. Władze tego kraju, które nałożyły zakaz na rosyjskie samoloty, przed kilkoma dniami poinformowały, że zrobią wyjątek w przypadku przylotu Ławrowa.

 

Rosyjski polityk potwierdził swoją obecność na spotkaniu, co oznacza, że będzie to jego pierwsza wizyta w kraju należącym do NATO, od rozpoczęcia rosyjskiej agresji na Ukrainę.

 

ZOBACZ: Siergiej Ławrow: USA i inne kraje są bezpośrednio w stanie wojny z Rosją

 

Aby Ławrow dotarł na miejsce, gest w jego stronę wykonały władze Bułgarii, które zezwoliły na przelot samolotu rosyjskiego ministra spraw zagranicznych przez swoją przestrzeń powietrzną.

 

Zezwolenie ma jednak charakter tymczasowy. Jego ważność zaczyna się na trzy godziny przed ustalonym terminem posiedzenia, a kończy 72 godziny po nim. Zezwolenie nie obejmuje członków rosyjskiej delegacji, którzy tak samo jak Ławrow są objęci unijnymi sankcjami.

"Miejsce Ławrowa jest w specjalnym trybunale"

Na informację o wizycie Ławrowa zareagowały władze Estonii, Łotwy, Litwy oraz Ukrainy, które poinformowały, że zbojkotują spotkanie, jeśli faktycznie pojawi się na nim rosyjski polityk.

 

"Obecność Siergieja Ławrowa stwarza wrażenie legitymizacji agresora jako prawowitego członka naszej wspólnoty wolnych narodów" - przekazano w oświadczeniu ministrów spraw zagranicznych państw bałtyckich.

 

ZOBACZ: Oświadczenie Siergieja Ławrowa w ONZ: Zachód odpowiada za upadek Ukrainy

 

Estoński minister spraw zagranicznych Margus Tsahkna dodał, że "Rosja wykorzysta tę okazję do szerzenia swojej propagandy i podważania jedności Zachodu".

 

"Miejsce Ławrowa jest w specjalnym trybunale, a nie przy stole OBWE" - ocenił polityk.

dk/ sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie