Sprofanowali flagę Polski pod okiem kamer. Urząd dał im czas

Polska Aleksandra Boryń / sgo / Polsatnews.pl
Sprofanowali flagę Polski pod okiem kamer. Urząd dał im czas
pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
Urząd szuka sprawców zniszczenia i sprofanowania flagi Polski

Flaga państwowa w gminie Wieruszów została zrzucona, ukradziona, a następnie sprofanowana. Urząd zaapelował do sprawców, aby dobrowolnie się zgłosili się i poddali karze. W przeciwnym wypadku monitoring z nagraniem incydentu trafi na policję. Na potwierdzenie, że "to żaden blef" i sprawcy faktycznie zostali nagrani, szczegółowo opisano zachowanie mężczyzn.

Gmina Wieruszów wystosowała apel do sprawców, którzy ukradli i zniszczyli flagę Polski. "Przy moście, od strony parkingu (tzw. LOTKI) została zrzucona i ukradziona a następnie sprofanowana Flaga Państwowa (tzw. szturmówka) umieszczona na jednym ze słupów i współtworząca z innymi szpaler" - czytamy we wpisie. 

 

Flagi zostały wywieszone już we wrześniu na okres prawyborów. Były widoczne także z okazji 84 rocznicy sowieckiej agresji na Polskę oraz Wyborów Parlamentarnych, a docelowo miały powiewać do Dnia Niepodległości.

Sprofanowali państwową flagę

Urząd podkreśla, że mimo iż "przywykł" do wandalizmu i niszczenia elementów infrastruktury na terenie gminy, to wciąż stara się ścigać sprawców. Jednak w tym przypadku sprawa jest poważna, bowiem chodzi o profanację państwowej flagi, co jest poważnym przestępstwem. "Nie ma na coś takiego absolutnie żadnego przyzwolenia" - czytamy. 

 

"Została zrzucona i ukradziona, a następnie sprofanowana flaga państwowa, żeby nie było wątpliwości, całość wydarzenia jest udokumentowana" - napisali urzędnicy. Wyjaśnili, że wszyscy, którzy byli obecni podczas incydentu mają określony czas na zgłoszenie się do posterunku policji.

 

ZOBACZ: Chorzów. Nastolatki były agresywne w stosunku do młodszych dzieci. Policja ustaliła ich tożsamość

 

"Zapraszamy więc serdecznie od poniedziałku a maksymalnie do środy (8 listopada), wszystkich biorących w tym udział: czynnie lub biernie, do Komendy Powiatowej Policji w Wieruszowie" - brzmi komunikat. 

 

Podkreślono, że całe zajście zostało uwiecznione na kamerach monitoringu. "Żeby nie było wątpliwości, że całość jest udokumentowana i że to żaden blef, to zaczynamy od Pana, który zarzuca (prawdopodobnie pas holowniczy na drzewiec) a kończymy na Panach, którzy samochodami odjechali z flagą" - czytamy. 

Sprawcom grożą poważne konsekwencje

Urząd miasta będzie uczestniczyć w procesie jako poszkodowani i w dużej mierze od ich postawy będzie zależeć wysokość kary, dlatego zaleca się jak najszybszy kontakt z policją i natychmiastowe zwrócenie flagi do urzędu w Wieruszowie. Dodano, że sprawcami "są ci, którzy świętości polskich barw narodowych powinni bronić jako pierwsi".

 

Na koniec urząd podał numery telefonów, pod którymi "można się umawiać w sprawie konsekwencji". Wymieniono także konkretne paragrafy, którym podlega przestępstwo. Sprawcom grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienie wolności do roku. 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie