Sprofanowali flagę Polski pod okiem kamer. Urząd dał im czas

Polska sgo / polsatnews.pl

Flaga państwowa w gminie Wieruszów została zrzucona, ukradziona, a następnie sprofanowana. Urząd zaapelował do sprawców, aby dobrowolnie się zgłosili się i poddali karze. W przeciwnym wypadku monitoring z nagraniem incydentu trafi na policję. Na potwierdzenie, że "to żaden blef" i sprawcy faktycznie zostali nagrani, szczegółowo opisano zachowanie mężczyzn.

Sprofanowali flagę Polski pod okiem kamer. Urząd dał im czas
pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
Urząd szuka sprawców zniszczenia i sprofanowania flagi Polski

Gmina Wieruszów wystosowała apel do sprawców, którzy ukradli i zniszczyli flagę Polski. "Przy moście, od strony parkingu (tzw. LOTKI) została zrzucona i ukradziona a następnie sprofanowana Flaga Państwowa (tzw. szturmówka) umieszczona na jednym ze słupów i współtworząca z innymi szpaler" - czytamy we wpisie. 

 

Flagi zostały wywieszone już we wrześniu na okres prawyborów. Były widoczne także z okazji 84 rocznicy sowieckiej agresji na Polskę oraz Wyborów Parlamentarnych, a docelowo miały powiewać do Dnia Niepodległości.

Sprofanowali państwową flagę

Urząd podkreśla, że mimo iż "przywykł" do wandalizmu i niszczenia elementów infrastruktury na terenie gminy, to wciąż stara się ścigać sprawców. Jednak w tym przypadku sprawa jest poważna, bowiem chodzi o profanację państwowej flagi, co jest poważnym przestępstwem. "Nie ma na coś takiego absolutnie żadnego przyzwolenia" - czytamy. 

 

"Została zrzucona i ukradziona, a następnie sprofanowana flaga państwowa, żeby nie było wątpliwości, całość wydarzenia jest udokumentowana" - napisali urzędnicy. Wyjaśnili, że wszyscy, którzy byli obecni podczas incydentu mają określony czas na zgłoszenie się do posterunku policji.

 

ZOBACZ: Chorzów. Nastolatki były agresywne w stosunku do młodszych dzieci. Policja ustaliła ich tożsamość

 

"Zapraszamy więc serdecznie od poniedziałku a maksymalnie do środy (8 listopada), wszystkich biorących w tym udział: czynnie lub biernie, do Komendy Powiatowej Policji w Wieruszowie" - brzmi komunikat. 

 

Podkreślono, że całe zajście zostało uwiecznione na kamerach monitoringu. "Żeby nie było wątpliwości, że całość jest udokumentowana i że to żaden blef, to zaczynamy od Pana, który zarzuca (prawdopodobnie pas holowniczy na drzewiec) a kończymy na Panach, którzy samochodami odjechali z flagą" - czytamy. 

Sprawcom grożą poważne konsekwencje

Urząd miasta będzie uczestniczyć w procesie jako poszkodowani i w dużej mierze od ich postawy będzie zależeć wysokość kary, dlatego zaleca się jak najszybszy kontakt z policją i natychmiastowe zwrócenie flagi do urzędu w Wieruszowie. Dodano, że sprawcami "są ci, którzy świętości polskich barw narodowych powinni bronić jako pierwsi".

 

Na koniec urząd podał numery telefonów, pod którymi "można się umawiać w sprawie konsekwencji". Wymieniono także konkretne paragrafy, którym podlega przestępstwo. Sprawcom grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienie wolności do roku. 

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie