USA. Pilot rozbił awionetkę na mokradłach. Na pomoc czekał w towarzystwie aligatorów
W Parku Narodowym Everglades na Florydzie we wtorek nad ranem rozbiła się awionetka. Na pokładzie był jedynie pilot, który przeżył wypadek. Na pomoc musiał czekać dziewięć godzin. Mężczyzna nie spędził ich jednak sam. Żyje tam około 200 tysięcy aligatorów. Mimo czyhającego zagrożenia, uniknął ataku i wyszedł z wypadku jedynie z niewielkimi obrażeniami.
We wtorek o godz. 4 nad ranem czasu lokalnego, na terenie położonego niedaleko Miami Parku Narodowego Everglades, rozbiła się awionetka typu Cessna 172 Skyhawk. Na pokładzie był jedynie pilot.
Wypadek awionetki na Florydzie. Pilot wpadł do wody pełnej aligatorów
Mężczyzna może mówić o dużym szczęściu. Maszyna wpadła bowiem do wody, a on uszedł z życiem. Na tym jednak nie skończyły się jego kłopoty. Mokradła Parku Narodowego Everglades słyną ze swojej licznej populacji gadów, szczególnie krokodyli i aligatorów. Tych pierwszych żyje tam około trzech tysięcy, tych drugich - 200 tysięcy.
Każdego roku gady atakują na Florydzie osiem osób. Wśród tegorocznych statystyk nie znajdziemy jednak pilota-rozbitka, który zdołał uniknąć ataku.
ZOBACZ: Tajlandia. W uchu 64-latki zamieszkał pająk. Pozostawił po sobie "prezent"
Nie oznacza to wcale, że jego przeprawa była łatwa. Na pomoc czekał dziewięć godzin, najpewniej świadomy czyhającego niebezpieczeństwa. Ten czas spędził, siedząc na skrzydle rozbitej awionetki - jedynej części maszyny, która nie dotykała wody.
Uratowany przez strażaków
Ratunek nadszedł ostatecznie z tego samego kierunku, co pilot - z powietrza. Strażacy z hrabstwa Miami-Dade, którzy zostali poinformowani o wypadku, krótko po godz. 10., przylecieli na miejsce zdarzenia helikopterem.
ZOBACZ: Chiny: Trzylatka porwana przez małpę. Znaleziono ją wiszącą nad klifem
Na nagraniu udostępnionym przez służby w mediach społecznościowych widać mężczyznę siedzącego na skrzydle zanurzonej w wodzie awionetki bez koszulki i jednego buta. Po chwili jeden ze strażaków zsuwa się do niego po linie, zabezpiecza go i wciąga na pokład helikoptera.
Uratowanego mężczyznę przetransportowano do szpitala w hrabstwie Broward. Może mówić o naprawdę dużym szczęściu. Przeprowadzone badania wykazały, że odniósł lekkie obrażenia.
