Wielka Brytania. Wypadek na lodowisku. Nie żyje hokeista Adam Johnson

Świat
Wielka Brytania. Wypadek na lodowisku. Nie żyje hokeista Adam Johnson
AP Photo/Paul Vernon
Hokeista Adam Johnson zmarł na lodowisku

Hokeista Adam Johnson zmarł w wyniku tragicznego wypadku na lodowisku - przekazała drużyna Nottingham Panthers. W trakcie zderzenia z przeciwnikiem zawodnik został trafiony ostrzem łyżwy w szyję. Johnson podczas próby opuszczenia lodowiska stracił dużo krwi i upadł.

Do nieszczęśliwego wypadku doszło podczas meczu na lodzie drużyny Nottingham Panthers z zawodnikami Sheffield Steelers w sobotę wieczór - przekazał CNN.

 

Mecz został przerwany w 35. minucie, gdy Adam Johnson doznał poważnego urazu szyi po zderzeniu z graczem z Sheffield.

 

Zawodnik miał zostać trafiony ostrzem łyżwy w szyję - poinformowało BBC Sport. Podczas próby opuszczenia lodowiska hokeista upadł. Jak przekazano, stracił dużo krwi.

 

 

Zespół sformował krąg, aby zasłonić rozgrywający się na lodzie dramat.
 

29-letni Amerykanin natychmiast otrzymał pomoc medyczną. Lekarze zespołu musieli go reanimować jeszcze na tafli. Johnsona przetransportowano do szpitala, niestety mężczyzna zmarł.

 

 

"Adam Johnson zmarł w wyniku tragicznego wypadku. Zespół Nottingham Panthers jest zdruzgotany" - poinformowała drużyna.


"Dziękujemy wszystkim, którzy w sobotę pospieszyli z pomocą Adamowi" - dodano.


Jak przekazano, fani zostali poproszeni o opuszczenie areny w Sheffield "z powodu poważnego zagrożenia medycznego". Na trybunach w momencie tragicznego incydentu zasiadło 8000 widzów.

Śmierć hokeisty na lodowisku. "Wyjątkowo tragiczne wydarzenie"

Pantery grają w najlepszej lidze Anglii - Elite Ice Hockey League. W wyniku wypadku odwołano najbliższe spotkania.


"Wielu z nas uznało sobotnie wydarzenia za wyjątkowo tragiczne" - napisano w oświadczeniu ligi. "Prosimy, dbajcie o siebie i o innych".

 

ZOBACZ: Iran: Pobili ją w metrze, bo nie zakryła włosów. 16-latka nie żyje


Urodzony w Hibbing w stanie Minnesota w USA napastnik Johnson rozpoczął swoją profesjonalną karierę w American Hockey League. Następnie trafił do NHL, gdzie grał dla Pittsburgh Penguins. Wystąpił tam w 13 meczach w ciągu dwóch lat i zdobył cztery punkty.

 

"Rodzina National Hockey League opłakuje śmierć Adama Johnsona. Nasze modlitwy i najgłębsze kondolencje kierujemy do jego rodziny, przyjaciół i kolegów z drużyny" - przekazał NHL w oświadczeniu.


Johnson grał również w ligach w Szwecji i w Niemczech.

mbl / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie