Wybory 2023. Opozycja ustala strategię. PSL zdecyduje ws. przyszłości D. Tuska

Polska
Wybory 2023. Opozycja ustala strategię. PSL zdecyduje ws. przyszłości D. Tuska
PAP/Rafał Guz
Liderzy Trzeciej Drogi Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz

Opozycja chce stworzyć rząd, ale do ustalenia pozostają kwestie personalne. - Na pewno będziemy rozmawiać o ewentualnej jednej liście wspólnych spraw i o ustaleniach koalicyjnych - mówi Stefan Krajewski z PSL. - We wspólnym oświadczeniu liderzy partii powiedzą, że dogadaliśmy się co do najważniejszych spraw, mamy koalicję i większość w Sejmie - zapewnia Mariusz Witczak z Koalicji Obywatelskiej.

Zanim prezydent Andrzej Duda powierzy przyszłemu premierowi misję tworzenia rządu chce poznać plany polityków, którzy dostali się do parlamentu.

 

We wtorek - Prawo i Sprawiedliwość oraz Koalicja Obywatelska. W środę - Trzecia Droga, Lewica i Konfederacja. Tak mają wyglądać przyszłotygodniowe rozmowy w Pałacu Prezydenckim dotyczące tworzenia nowego rządu.

 

ZOBACZ: Zarząd Platformy Obywatelskiej zdecydował. Donald Tusk ma utworzyć nowy rząd

 

Na kilka dni przed ich rozpoczęciem politycy opozycji przekonują, że są dogadani ws. powołania nowego rządu i chcą, by prezydent Andrzej Duda, jak najszybciej powierzył im to realizację tego zadania. Dopiero po tych konsultacjach prezydent zdecyduje o tym komu powierzy misję tworzenia rządu.

M. Witczak: Liderzy partii zapewnią o gotowości do utworzenia koalicji

- W zaplanowanym na początek przyszłego tygodnia wspólnym oświadczeniu liderzy partii opozycyjnych powiedzą, że dogadaliśmy się co do najważniejszych spraw, mamy koalicję i większość w Sejmie; wiadomo, że premierem będzie szef PO Donald Tusk - zapewnił w rozmowie z PAP Mariusz Witczak z Koalicji Obywatelskiej.

 

Pytany o to, które ministerstwa interesowałyby jego ugrupowanie i czy prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz mógłby zostać ministrem gospodarki i wicepremierem, Paszyk odparł, że "sprawy personalne są w tym momencie drugorzędne".

 

Polityk zapytany, czy to już przesądzone, że liderzy partii opozycyjnych wygłoszą na początku przyszłego tygodnia wspólne oświadczenie, odparł: "oczywiście". Jak dodał, "nie trzeba tu żadnego geniusza w dziedzinie polityki, by wiedzieć, że przywódcy powiedzą: mamy koalicję, mamy rewelacyjną większość w Sejmie i że będziemy w zgodzie rządzili przez najbliższe cztery lata".

 

ZOBACZ: Wybory 2023. Opozycja może przejąć władzę. Oświadczenie Donalda Tuska

 

Dopytywany, czy podczas wspólnego oświadczenia ogłoszone zostanie podpisanie umowy koalicyjnej, czy jedynie deklaracja o wspólnym rządzeniu, polityk odparł, że "nie szukałby tak bardzo formalnych deklaracji", choć nie wykluczył, że umowy zostaną podpisane.

 

- Przypomnę, że w 2007 r. rządziliśmy bez umowy koalicyjnej z PSL-em. Podobnie było w 2011 r. Bez umowy koalicyjnej funkcjonowaliśmy z PSL-em przez osiem lat, dlatego nie przywiązuję do tego aż tak wielkiej wagi" - powiedział. "Tutaj chodzi o odpowiedzialność i kompetencje, one będą więcej ważyły niż papiery" - podkreślił.

PSL: Personalia są teraz drugorzędne

PSL, czyli jedna z partii, która ma współtworzyć koalicję partii opozycyjnych zamierza w poniedziałek na posiedzeniu Naczelnego Komitetu Wykonawczego podsumować kampanię wyborczą i omówić wszystkie sprawy koalicyjne, także te dotyczące objęcia stanowisk w przyszłym rządzie. 

 

- PSL jest partią demokratyczną i w kluczowych sprawach dotyczących konstruowania większości sejmowej musi się wypowiedź zarząd, jakim jest Naczelny Komitet Wykonawczy - zaznaczył w rozmowie z PAP poseł Krzysztof Paszyk

 

ZOBACZ: Kacper Płażyński zacytował nieprawdziwą wypowiedź lidera PSL. Teraz przeprasza

 

- Na pewno będziemy rozmawiać o ewentualnej jednej liście wspólnych spraw i o ustaleniach pewnych koalicyjnych - dodał z kolei inny z polityków PSL, Stefan Krajewski.

 

Na pytanie, jak ocenia to, że Zarząd Krajowy KO potwierdził, że kandydatem tej partii na premiera jest Tusk oraz czy PSL ma zamiar zgłosić swojego kandydata na ten urząd, Krajewski odparł, że "takie kwestie zapadną w poniedziałek".

Zmiany w Pałacu Prezydenckim. Potwierdzają się doniesienia Polsatu

Marcin Mastalerek zastąpi Pawła Szrota na stanowisku szefa gabinetu prezydenta. Tym samym potwierdzają się nieoficjalne ustalenia "Wydarzeń" Polsatu.

 

ZOBACZ: Prezydent Andrzej Duda na inauguracji roku akademickiego na Śląskim Uniwersytecie Medycznym

 

Były przewodniczący młodzieżówki, rzecznik i współtwórca zwycięskich kampanii PiS to obecnie doradca społeczny Andrzeja Dudy, ale również krytyk strategii podejmowanych przez kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości. Andrzej Duda dokona zmian w kierownictwie swojego gabinetu we wtorek.

 

Więcej informacji TUTAJ

 

mak / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie