Wojsko Polskie z nowymi dowódcami. Prezydent wręczył nominacje

Polska
Wojsko Polskie z nowymi dowódcami. Prezydent wręczył nominacje
Kancelaria Prezydenta RP

Wojsko Polskie ma nowych dowódców. Nominacje dla generała dywizji Macieja Klisza i generała broni Wiesława Kukuły wręczył po południu prezydent Andrzej Duda. Wcześniej poinformowano, że z armii odeszli Szef Sztabu Generalnego oraz Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych.

Generał Wiesław Kukuła został mianowany na funkcję Szefa Sztabu Generalnego, a generał Maciej Klisz został mianowany na stanowisko na stanowisko Dowódcy Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych.

 

- Gratuluję panu generałowi tej nominacji. Szef sztabu to pierwszy żołnierz Rzeczpospolitej. Obok naszej granicy, tuż za nią, od 1,5 roku toczy się wojna wywołana rosyjską agresją. Trzeba mieć nerwy ze stali i w sposób mądry, rozważny podejmować decyzje. Dziękuję panom za ostanie dni, kiedy trzeba było dosłownie w ciągu minut podejmować decyzje o ewakuacji naszych rodaków z Izraela - mówił podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim prezydent.

Mianowanie nowych dowódców. "Moment jest bardzo trudny"

- Dziękuję, że wszystkie procesy decyzyjne przebiegły tak sprawnie. Dziękuję, że znakomicie wpisaliście się tymi decyzjami w historię Sił Zbrojnych, tak to jest, że kiedy trzeba działać w sposób szybki i zdecydowany, ale też mądry i elastyczny, sprawdzają się żołnierze, którzy maja doświadczenie w służbach specjalnych. - powiedział prezydent Andrzej Duda.

 

Jak podkreśliła głowa państwa "tacy żołnierze umieją działać w elastyczny sposób". - Właśnie tak trzeba działać, aby ludzie byli bezpieczni. Macie doświadczenie ze współpracowaniem z naszymi sojusznikami, z NATO w najniebezpieczniejszych miejscach, w Iraku, w Afganistanie. W tej chwili podejmujecie najważniejsze stanowiska w polskiej armii. Moment jest bardzo trudny. Na Ukrainie, na Bliskim Wschodzie. Nikt nie jest w stanie przewidzieć, co się będzie działo. Dziękuję za to ogromnie - podkreślił Duda.

 

Jak dodał będą wyciągane wnioski z dotychczasowych działań. - Złożyłem jakiś czas temu do laski marszałkowskiej projekt, który m.in. reguluje ustrój polskiej armii poprzez połączenie dowództwa operacyjnego i generalnego w ramach jednej struktury. Zajmie się nią w trybie pilnym nowy parlament. Dziękuję, że panowie przyjmują na siebie potrzebę realizacji tych ogromnych zmian. Jestem przekonany, że będziecie dowodzili żołnierzami z takim oddaniem, jak do tej pory - podsumował. 

Kim jest generał Wiesław Kukuła?

Generał broni Wiesław Kukuła jest absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Łączności w Zegrzu, Wyższego Kursu Specjalistycznego, studiów magisterskich w Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie na kierunku elektronika i telekomunikacja oraz studiów podyplomowych z zakresu zarządzania w Polish Open University.

 

Ukończył także studia polityki obronnej w warszawskiej Akademii Sztuki Wojennej. Generał Kukuła uczestniczył w wielu kursach m. in. planowania i kierowania operacjami specjalnymi organizowane przez NATO Special Operations Headquarters (NSHQ) oraz US Joint Special Operations University.

 

Generał Kukuła większość swojej służby wojskowej spędził w szeregach wojsk specjalnych. Służbę liniową rozpoczął w 1996 r. w ówczesnym 1 Pułku Specjalnym Komandosów (obecnie Jednostka Wojskowa Komandosów), gdzie przez 11 lat zajmował stanowiska od dowódcy plutonu przez dowódcę kompanii, szefa łączności, szefa sekcji wsparcia dowodzenia i łączności po szefa sztabu jednostki. W czasie służby w jednostce został skierowany do służby w ramach PKW Irak.

 

Z chwilą rozpoczęcia formowania Wojsk Specjalnych rozpoczął służbę w Dowództwie Wojsk Specjalnych, gdzie kierował wydziałem oraz oddziałem. Służbę w Dowództwie zakończył na stanowisku Szefa Pionu Operacyjnego. Zajmował się głównie planowaniem i kontrolą operacji specjalnych, był też odpowiedzialny za programowanie rozwoju Wojsk Specjalnych.

Kim jest generał Maciej Klisz? 

Generał dywizji Maciej Klisz to absolwent Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych we Wrocławiu (1995), Akademii Obrony Narodowej (2005), Podyplomowych Studiów Operacyjno-Taktycznych (2006) oraz US Army War College (2020).

 

W latach 1995-2003 pełnił służbę na stanowiskach dowódczych i sztabowych w 6. Brygadzie Desantowo-Szturmowej. Dwukrotnie pełnił służbę w Bośni-Hercegowienie w ramach misji IFOR (1996-1997) oraz SFOR (1999-2000).

 

W 2001 roku ukończył kurs oficera wojsk powietrznodesantowych w Stanach Zjednoczonych: kurs skoczka spadochronowego, kurs PATHFINDER oraz kurs RANGERS. Po zakończeniu studiów w AON rozpoczął służbę w Szefostwie Działań Specjalnych, a następnie jako pierwszy polski oficer służył na poziomie operacyjnym jako doradca ds. sił specjalnych (SOF Advisor) w Response Operations Forces Command (RFOC) w Niemczech.

 

Z chwilą rozpoczęcia formowania Wojsk Specjalnych rozpoczął służbę w Dowództwie Wojsk Specjalnych, gdzie kierował wydziałem oraz oddziałem. Służbę w Dowództwie zakończył na stanowisku Szefa Pionu Operacyjnego. Zajmował się głównie planowaniem i kontrolą operacji specjalnych, był też odpowiedzialny za programowanie rozwoju Wojsk Specjalnych.

 

Ukończył kursy planowania operacyjnego w układzie narodowym jak i sojuszniczym, kursy planowania oraz prowadzenia lądowych i powietrznych operacji specjalnych, działań niekonwencjonalnych, studium bezpieczeństwa i terroryzmu w Marshall Center, a także kursy zarządzania projektami strategicznymi czy integracji sił rezerwowych NATO. Odznaczony m. in. Wojskowym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Gwiazdą Afganistanu, medalami NATO, amerykańskim medalem Brązowej Gwiazdy (Bronze Star Medal) oraz słowackim medalem Sił Specjalnych.

"Zachowanie ciągłości dowodzenia"

Decyzje o nominacjach dla nowych dowódców podjął prezydent w porozumieniu z ministrem obrony narodowej podczas posiedzenia Biura Bezpieczeństwa Narodowego. - Z punktu widzenia Prezydenta kluczową sprawa jest zachowanie ciągłości dowodzenia i prowadzenia działań -  anonsował wcześniej szef BBN

 

- Szefowi Sztabu Generalnego oraz dowódcy operacyjnemu zostało kila miesięcy służby, a wobec tak daleko idących zmian konieczne jest zachowanie ciągłości osób, które będą wykonywały zadania na stanowiskach. Nowi dowódcy muszą mieć zagwarantowaną sprawność współpracy ze Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych oraz Ministrem Obrony Narodowej - dodał Jacek Siewiera. 

 

Nominacje zostały wymuszone decyzją kluczowych dowódców polskiej armii. W poniedziałek Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Tomasz Piotrowski złożył wniosek o wypowiedzenie stosunku służbowego, na podobny krok zdecydował się Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak.

Rezygnacje z armii. Emerytowani generałowie reagują

- Być może akumulacja tych wszystkich zdarzeń: rosyjska rakieta pod Bydgoszczą, oskarżanie Piotrowskiego, przekazywanie obowiązków, natłok zadań, jakie spadły na wojsko, do tego obrona wschodniej flanki NATO, codzienne szkolenie, współpraca z sojusznikami, a do tego pikniki wojskowe - może to było powodem, że złożyli rezygnacje - ocenił na antenie Polsat News dymisje najważniejszych dowódców w polskiej armii generał Mieczysław Bieniek.

 

ZOBACZ: Wybory 2023. Donald Tusk: Dostałem informacje o dymisjach kolejnych 10 wysokich oficerów

 

Emocji związanych z sytuacją kadrową w wojsku nie krył generał Roman Polko. - Termin tych rezygnacji miesza się w politykę, jeśli w maju dowódcy mieli konflikt z ministrem obrony, to powinni wtedy złożyć wnioski, a nie robić tego trzy dni przed wyborami. Można też było poczekać na czas po wyborach - powiedział w rozmowie z Polsat News były dowódca GROM.

Piotr Białczyk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie