Izrael: 77-latek sam wykuł swój dom. Po 50 latach ma go opuścić

Świat
Izrael: 77-latek sam wykuł swój dom. Po 50 latach ma go opuścić
Wikimedia/MGA73bot2, YouTube/TPS - Israel's News Agency
Izraelczyk zamieszkał w przybrzeżnej skale, bo - jak tłumaczy - uwielbia szum fal

Izraelczyk Nissim Kahlon od pół wieku żyje w jaskini, którą wydrążył własnymi rękoma. W latach 70. władze nakazały mu rozebrać nietypowy dom, ale nie zastosował się do poleceń. Po dekadach ciszy rządzący ponownie o sobie przypomnieli i żądają wyprowadzki. 77-latek zamierza jednak walczyć, bo - jak twierdzi - nie ma pieniędzy na zakup "zwykłego" domu.

77-letni Nissim Kahlon, deklarujący się jako miłośnik "szumu fal", od 50 lat mieszka w jaskini, którą sam wykuł w okolicy plaży. Wybrał tak nietypowe miejsce na lokum, gdyż chciał ciągle słyszeć dźwięki morza

 

Z roku na rok grota była coraz większa, bo Kahlon tworzył kolejne pomieszczenia. Mężczyzna nie jest zwolennikiem nowoczesnych technologii - nie posiada łącz telefonicznego ani internetowego. Aby porozmawiać z 77-latkiem, trzeba do niego osobiście przyjść.

Po 50 latach władze przypomniały sobie o mężczyźnie mieszkającym w skale

Choć Kahlon przyznaje, że zbudował dom bez żadnych pozwoleń, uważa, że urzędnicy "milcząco" wyrazili zgodę, kiedy lata temu podłączyli jaskinię do sieci elektrycznej. Co prawda w 1974 roku fan morza otrzymał od władz nakaz rozbiórki, ale od tego momentu nikt się z nim nie kontaktował.

 

ZOBACZ: Sam zbudował auto zasilane słońcem. Zajęło mu to 11 lat

 

Co się odwlecze to nie uciecze. W zeszłym roku władze zdecydowały o przymusowej eksmisji mężczyzny - donosi izraelski dziennik "Haaretz". Tamtejsze MSW stwierdziło również, że w ciągu ostatnich pięciu dekad Kahlon doprowadził do zniszczenia klifu, naraził na niebezpieczeństwo innych ludzi i wykorzystał publiczną plażę do użytku prywatnego.

77-latek nie ma pieniędzy na nowy dom. Złożył apelację

Władze chcą, by w miejscu pustelni powstała nadmorska promenada, dobrze skomunikowana z miastem. Nissim Kahlon tłumaczy, że sam zapracował sobie na swój dom na łonie natury. - Naprawdę kocham morze. Nie mam pieniędzy na zakup domu – powiedział izraelskiej agencji informacyjnej TPS.

 

Mężczyzna złożył apelację, która czeka na rozpatrzenie. Na razie nie wiadomo więc, czy władze pozwolą seniorowi nadal delektować się szumem fal przez całe dnie.

Karolina Gawot / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie