Stefan Niesiołowski uniewinniony przez Sąd Okręgowy w Łodzi. "Udało się dowieść prawdy"
Stefan Niesiołowski, były polityk Platformy Obywatelskiej został prawomocnie uniewinniony przez sąd - donosi Interia. Polityk nie kryje zadowolenia z werdyktu i twierdzi, że przez ostatnie lata "starano się go zniszczyć". Sprawa dotyczyła zarzutów korupcyjnych w ramach rzekomej afery sprzed dekady.
W rozmowie z Interią Niesiołowski nie krył satysfakcji z werdyktu Sądu Okręgowego w Łodzi. "Przez lata byłem szkalowany, wylewano na mnie najgorsze kłamstwa. Zrobiono ze mnie przestępcę. Mówiono Stefan N., zakrywano mi oczy czarnym paskiem" - opowiadał były poseł Platformy Obywatelskiej.
Teraz z zadowoleniem stwierdził, że "udało się ostatecznie dowieść prawdy".
ZOBACZ: Stefan Niesiołowski nie zrzekł się immunitetu. Komisja regulaminowa czeka na jego reakcję
Niesiołowski opowiadał, że "jak to często w takich sytuacjach bywa", część ludzi uwierzyła w oskarżenia kierowane pod jego adresem. "Byłem wielokrotnie atakowany, nawet w budynku Sejmu. Starano się mnie zniszczyć. To wpłynęło na mnie, na moje otoczenie, dlatego bardzo się cieszę z dzisiejszego wyroku" - mówił.
Zarzuty wobec Niesiołowskiego i wyrok sądu rejonowego
W styczniu 2019 roku prokurator Prokuratury Krajowej wystąpił o uchylenie ówczesnemu posłowi immunitetu. W kwietniu Stefan Niesiołowski usłyszał zarzut przyjmowania i żądania korzyści osobistych i majątkowych w postaci usług seksualnych opłacanych przez dwóch biznesmenów.
Sprawa miała dotyczyć lat 2013-2015.
ZOBACZ: Niesiołowski nie będzie kandydował w wyborach. "Nie będę się wygłupiał"
Polityk od samego początku zaprzeczał zarzucanym mu czynom. Sam zrzekł się immunitetu. W tym samym roku poinformował o rezygnacji ze startu w zbliżających się wyborach parlamentarnych i zakończeniu swojej kariery politycznej.
Pierwszy wyrok w sprawie zapadł 20 czerwca 2022. Wówczas Sąd Rejonowy w Łodzi uniewinnił polityka.
Czytaj więcej