Niepozorne objawy nowotworu. Lekarz twierdził, że to "nadwrażliwość"

Świat
Niepozorne objawy nowotworu. Lekarz twierdził, że to "nadwrażliwość"
Zdjęcie ilustracyjne/Pixabay/Facebook/Sherri Rollins

Opisywała objawy lekarzom i słyszała, że jest przewrażliwiona. Sherri Rollins dwukrotnie chorowała na raka jelita grubego. Choroba za każdym razem miała podobne objawy, które za każdym razem były bagatelizowane. Teraz doświadczona w walce z nowotworem kobieta ostrzega innych.

Historię matki dwójki dzieci, u której jeszcze przed 50. rokiem życia zdiagnozowano raka jelita grubego, opisuje "Daily Mail". Zaczęło się od bardzo subtelnych, niepozornych objawów: ból pleców, utrata masy ciała, gazy. Kiedy wymieniała je w gabinecie lekarskim, słyszała tylko, że "jest nadwrażliwa".

Niepozorne objawy. "Ból pleców, utrata wagi"

Sherri Rollins zauważyła pierwsze zmiany w 2017 roku. Badania wykazały uszkodzenia wątroby, gastroenterolog powiedział jej, że nie ma się czym martwić. Kiedy jednak kilka miesięcy później poszła do innego lekarza na rezonans magnetyczny, zdiagnozowano u niej raka okrężnicy w czwartym stadium - dokładnie taką samą chorobę, na którą w wieku 50 lat zmarł jej ojciec.

 

ZOBACZ: Ta choroba "wyklucza kobiety z życia". Czym jest endometrioza?

 

- Nie wierzyłam, że przydarzy mi się to w taki sposób. Byłam zdrową kobietą, zawsze chodziłam na badani kontrolne – powiedziała Rollins w rozmowie z mediami.

"Mogę panią zapewnić, że nie ma pani raka"

Okazało się, że Sherri ma przerzuty na wątrobę. "Pomimo ponurej diagnozy, nigdy nie czuła się skazana" - podkreśla "Daily Mail". Przed operacją Rollins przez blisko rok przechodziła chemioterapię. Choroba była w remisji przez cztery lata. Po tym czasie "subtelne" objawy wróciły. Onkolog mówił jej jednak: - Mogę panią zapewnić, że nie ma pani raka. Jest pani po prostu nadwrażliwa.


Dopiero w marcu 2022 roku lekarze wykryli u niej guza odbytnicy, który przeniósł się także na dno miednicy. "Czułam się zawiedziona" - relacjonuje kobieta. Obecnie przechodzi kolejne leczenie.

 


Na całym świecie rośnie liczba zachorowań na raka jelita grubego, zwłaszcza u młodych ludzi, takich jak pani Rollins. Przewiduje się, że do 2030 roku w USA odsetek chorych osób poniżej 50. roku życia podwoi się. "Do końca dekady rak jelita grubego stanie się główną przyczyną zgonów z powodu nowotworów" - podkreśla portal.


Nowotwory okrężnicy i odbytnicy są trzecim najczęstszym typem nowotworu w USA i trzecią najczęstszą przyczyną zgonów zarówno u mężczyzn, jak i kobiet.

polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie