Orędzie o stanie UE. Von der Leyen: Będzie dochodzenie ws. dopłat do aut elektrycznych z Chin

- Zarządzanie migracją wymaga wytrwałości i cierpliwej pracy oraz jedności w Unii Europejskiej - stwierdziła w środę szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, która wygłosiła orędzie o stanie UE. Wskazała, że Wspólnota zajmie się sporymi dopłatami od chińskiego rządu do elektrycznych pojazdów produkowanych w Państwie Środka. Zapowiedziała też "strategiczny dialog" o rolnictwie.
Ursula von der Leyen zaczęła wygłaszać orędzie o stanie UE w środę o 9:00. Poruszyła m.in. temat energetyki wiatrowej, dla której zapowiedziała europejski pakiet skonsultowany ze wszystkimi państwami członkowskimi oraz przemysłem energetycznym.
Zapowiedziała też wprowadzenie systemu aukcyjnego w całej Unii, jeśli chodzi o sprzedaż prądu wyprodukowanego dzięki sile wiatru. Nie zmieniła ponadto zdania w kwestii Europejskiego Zielonego Ładu. - Trzymamy kurs - skwitowała.
Von der Leyen o rolnictwie: Ma szanse iść w parze z ochroną przyrody
Szefowa KE odniosła się również do przyszłości rolnictwa w państwach Unii, wokół którego chce rozpocząć "strategiczny dialog". - Jestem przekonana, że rolnictwo i ochrona świata przyrody mają szansę iść w parze - przekonywała europosłów.
ZOBACZ: Gorąco w studiu "Debaty Dnia". M. Kołodziejczak wyciągnął kiełbasę na stół
W orędziu ogłosiła też wszczęcie dochodzenia ws. subsydiów dla chińskich pojazdów elektrycznych. Chodzi o dotacje od rządu ChRL, które - zdaniem UE - sztucznie zaniżają cenę "elektryków", co negatywnie wpływa na europejski rynek. Dla von der Leyen takie zjawisko jest "nieakceptowalne".
Unia pod obecnymi rządami chce zacieśniać współpracę gospodarczą z Australią, Meksykiem, Indiami i Indonezją oraz organizacją Mercosur, do której należy sześć państw Ameryki Południowej. Planowane jest podpisanie umów o wolnym handlu.
50 mld euro od UE dla Ukrainy. "Pomogą budować jej przyszłość"
Von der Leyen mówiła też o inflacji w UE. Jak wskazała, ceny energii na Starym Kontynencie zaczęły spadać, a Europejski Bank Centralny i jego prezeska Christine Lagarde "ciężko pracują", aby wzrost cen pozostawał pod kontrolą.
Zapowiedziała też dodatkowe 50 mld euro dla Ukrainy. Środki mają wspomóc inwestycje i reformy. - Pomogą budować przyszłość Ukrainy, aby odbudować ją jako nowoczesny i dobrze prosperujący kraj - przekonywała, zapewniając, iż Unia będzie "wspierać Ukrainę na każdym kroku" i "tak długo, jak będzie to konieczne".
ZOBACZ: Rumunia. Rozpoczęto budowę schronów przeciwlotniczych przy granicy z Ukrainą
Jak zapewniła przewodnicząca Komisji, zawsze będzie wspierała "tych, którzy chcą zreformować UE, aby działała lepiej dla obywateli". - Oznacza to również zmianę Europejskiej Konwencji i Traktatu - jeśli i gdzie to potrzebne - uściśliła.
Czytaj więcej