"Zielona Granica". Rządzący krytykują film Agnieszki Holland. Reżyserki bronią filmowcy

Kultura
"Zielona Granica". Rządzący krytykują film Agnieszki Holland. Reżyserki bronią filmowcy
PAP/EPA/ETTORE FERRARI
Agnieszka Holland podczas 80. festiwalu filmowego w Wenecji

Najnowszy film Agnieszki Holland "Zielona Granica" jeszcze przed premierą wywołuje wiele emocji. Dzieło reżyserki o kryzysie migracyjnym skrytykowali politycy Zjednoczonej Prawicy, w tym Zbigniew Ziobro i Stanisław Żaryn. Teraz w obronie artystki stają polscy filmowcy i alarmują: "Te wypowiedzi zagrażają wolności słowa w Polsce".

"Polska Akademia Filmowa protestuje przeciwko atakowi na wolność słowa i ekspresji twórczej oraz lżeniu Twórcy - Agnieszki Holland, wybitnej polskiej reżyserki, w reakcji na Jej film pt. "Zielona granica", który uważamy za przykład patriotycznej odpowiedzialności i humanizmu" - przekazano w oficjalnym komunikacie. 

 

"Każdemu wolno krytykować każdy film, ale nikomu nie wolno przesuwać granicy tej krytyki do próby publicznej egzekucji, która stanowi jednoznaczne zagrożenie dla wolności słowa w Polsce" - dodano w oświadczeniu podpisanym przez Dariusza Jabłońskiego, prezydenta Polskiej Akademii Filmowej. 

 

 

To reakcja na ostatnie wypowiedzi Zbigniewa Ziobry, który jeszcze przed premierą skrytykował Agnieszkę Holland.

Ziobro o Holland: Wpisuje się w rosyjską propagandę

"W III Rzeszy Niemcy produkowali propagandowe filmy pokazujące Polaków jako bandytów i morderców. Dziś mają od tego Agnieszkę Holland" - napisał na Twitterze minister sprawiedliwości. Swój wywód kontynuował później w Radiu Maryja. 

 

- Nikt nie ma wątpliwości, że islamscy imigranci są celowo i w sposób zorganizowany sprowadzani, by prowadzić do destabilizacji Polski, a dalej Unii Europejskiej. To Łukaszence i Putinowi się nie udało, ponieważ nasz kraj stanął na wysokości zadania - powiedział na antenie toruńskiej rozgłośni lider Suwerennej Polski.

 

ZOBACZ: Polski serial w Netflixie. Za kamerą stanie Agnieszka Holland

 

- Zamiast więc wspierać żołnierzy i funkcjonariuszy, (…) Agnieszka Holland wpisuje się w rosyjską propagandę, nawiązując do tradycji najgorszych propagandowych filmów, w których lubowała się zwłaszcza III Rzesza - dodał polityk. 

 

 

Do chóru krytyków nowego filmu dołączyła także Krystyna Pawłowicz. "Pani bezmyślny, fejkowy, haniebny gadzinowiec szczuje Polaków na ich obrońców! Zaszczuwa ich rodziny! Daje podłe, kłamliwe argumenty wrogom. Już dawno wyłączyła się pani z grupy ludzi przyzwoitych. Jest pani chora z nienawiści do Polski" - napisała na Twitterze była posłanka PiS, która obecnie zasiada w Trybunale Konstytucyjnym. 

Krytyka filmu Agnieszki Holland. "Szkaluje polski mundur i Polskę"

"Coraz głośniej o filmie A. Holland 'Zielona Granica', który - wszystko na to wskazuje - będzie kolejną próbą zakłamania prawdy o operacji hybrydowej przeciwko oraz atakiem na władze RP" - napisał z kolei Stanisław Żaryn, sekretarz stanu w KPRM, zastępca koordynatora służb specjalnych

 

"My bronimy polskiej granicy przed najazdem nielegalnych imigrantów. Agnieszka Holland kręci film szkalujący polski mundur i nasz kraj" - grzmiał w mediach wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. 

 

ZOBACZ: Kosztowne selfie na granicy z Ukrainą. Straż Graniczna ostrzega turystów

 

"Zielona Granica" została zaprezentowana na festiwalu filmowym w Wenecji, krajową premierę zaplanowano na 22 września. Dzieło już wywołuje wiele emocji ze względu na temat.

 

Reżyserka w wywiadach ujawniła, że będzie to opowieść o tym, że "każdy człowiek może znaleźć się nieoczekiwanie w sytuacji granicznej i dokonywać wyborów między dobrem a złem". Film będzie z jednej strony pokazywał tragedię uchodźców, z drugiej zaś wątpliwości strażników granicznych.  

pbi/wka / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie