Hiszpania: Oliwa z oliwek najdroższa od dekady. Wysokie ceny prowadzą do zuchwałych kradzieży

Świat
Hiszpania: Oliwa z oliwek najdroższa od dekady. Wysokie ceny prowadzą do zuchwałych kradzieży
Pixabay/stevepb
Oliwa z oliwek w Hiszpanii najdroższa od dekady

Hiszpania, która jest największym na świecie producentem oliwy z oliwek, kolejny rok notuje znaczny wzrost cen tego produktu. Kryzys pogarsza susza i brak zapasów. Dramatyczna sytuacja doprowadziła do tego, że klienci, których nie stać na oliwę, zaczęli ją kraść. 56 tysięcy litrów zniknęło z jednego z gajów.

Jak informują hiszpańskie media, cena oliwy z oliwek kontynuuje nieprzerwany wzrost. Stowarzyszenie młodych rolników ASAJA przekazało, że jeżeli jesień nie będzie deszczowa, to rosnąca tendencja się nie zmieni. Sytuacja spowodowana jest suszą, która nawiedziła kraj w zeszłym roku. Doprowadziło to do braku zapasów i zmniejszenia państwowej produkcji. 


"Niesprzyjająca pogoda negatywnie wpływa na uprawę gajów oliwnych we wszystkich obszarach produkcyjnych kraju" – powiedział członek ASAJA cytowany przez portal Libremercado. 

 

ZOBACZ: Hiszpania: Fala upałów powróciła. Pomoc dla rodzin z dziećmi


Jak podaje, ceny oliwy wzrosły nawet o 86 proc. w porównaniu do sierpnia 2022 roku. To najwyższe ceny oliwy od dekady. Średnio za litr Hiszpanie płacą 12 euro (około 54 złote), a za pięć litrów nawet do 45 euro (ponad 200 złotych).  


Hiszpańscy rolnicy alarmują, że sytuacja jest dramatyczna, a potęguje ją konkurencja spoza granic UE - głównie Maroka.  

Ukradli 56 tysięcy litrów z gaju oliwnego. Towar wywieźli w cysternach

Olbrzymie skoki cen przyczyniły się do licznych kradzieży. Pracownicy sklepów umieszczają na butelkach oliwy specjalne zabezpieczenia antykradzieżowe. Z kolei w zeszły wtorek doszło do zuchwałej kradzieży w samym gaju uprawnym. Złodzieje wynieśli stamtąd 56 tysięcy litrów oliwy z pierwszego tłoczenia.  

 

ZOBACZ: Hiszpania. Zjawisko tzw. turystyki pożarowej. Urzędnicy ostrzegają przed zagrożeniami


Do kradzieży doszło w nocy, a złodzieje prawdopodobnie wywieźli oliwę używając dwóch ogromnych cystern. W sprawie prowadzone jest śledztwo. Zdarzenie miało miejsce w Kordobie. Władze miasta zaznaczają, że to pierwsza w historii kradzież na taką skalę. 

kar/dsk / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie