Krym: Morderstwo rosyjskich okupantów w koszarach. Spali podczas ataku

Świat
Krym: Morderstwo rosyjskich okupantów w koszarach. Spali podczas ataku
Flickr/Dennis Fraevich/CC BY-SA 2.0
Rosyjscy żołnierze zostali zamordowani we własnej bazie

14 rosyjskich żołnierzy zostało zabitych podczas snu. Byli wtedy w koszarach na Półwyspie Krymskim, okupowanym przez reżim Władimira Putina - podała ukraińska agencja UNIAN. Napastnicy przedostali się niezauważeni do wojskowego obiektu, a do pozbawienia życia wojskowych użyli ostrych narzędzi. Lokalne władze kontrolowane przez Kreml wszczęły postępowanie.

Ukraińska agencja UNIAN poinformowała w niedzielę o ataku, do którego doszło na terenie okupowanego Krymu, niedaleko Eupatorii. W jednej z rosyjskich jednostek wojskowych znaleziono ciała 14 żołnierzy.

 

ZOBACZ: Rosja. Ukraińskie drony zaatakowały lotnisko w Kursku. Zniszczono pięć samolotów bojowych


Sztab Generalny Sił Zbrojnych Rosji podał, że do zbrodni doszło w nocy, gdy żołnierze spali. Nieznani sabotażyści wykorzystali do zabicia wojskowych ostre narzędzie. Niektórych z nich ugodzili w serce, innym podcięli gardła.


Nie wiadomo, jak sprawcy przedostali się do koszar, ani jak opuścili je niezauważeni. Rosyjskie władze okupacyjne prowadzą dochodzenie w tej sprawie.

Zabici podczas snu. To nie pierwsze zdarzenie z udziałem nieznanych sprawców

Podobne zdarzenie miało miejsce pod koniec lipca w Sewastopolu. Wówczas nieznani sprawcy zabili w koszarach dziewięciu rosyjskich marynarzy. Do zbrodni doszło również podczas snu. Ze względu na podobieństwo tych dwóch zdarzeń, przypuszcza się, że czynu mogły dopuścić się te same osoby.  


Z kolei Biełsat zaznacza, że w środę w okolicach Eupatorii ukraiński wywiad wojskowy HUR przeprowadził operację specjalną, która miała na celu zniszczenie rosyjskich radarów i rakiet. Białoruskie media nie wykluczają, że za działaniami w koszarach stoi ta sama grupa. Na razie nie ma informacji z Kijowa w tej sprawie.

 

Poniedziałek jest 551. dniem wojny Rosji przeciw Ukrainie. W poniedziałek doszło m.in. do najazdu na wieś Sadowe. W wyniku ostrzału zginęła jedna kobieta.

 

Z kolei w niedzielę wcześniej Rosjanie zaatakowali 27 ukraińskich miejscowości. W ostatnich dniach najeźdźcy spowodowali ogromne straty w Czernihowie. Ataki wymierzone były w centrum miasta. W ich wyniku zginęło siedem osób, a ponad sto zostało rannych.  

kar/wka / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie